- Ciało mężczyzny, z bardzo poważnymi obrażeniami, leżało przy brzegu Czarnego Stawu - mówi Kazimierz Pietruch, rzecznik prasowy zakopiańskiej policji. - Obecnie sprawdzamy, jak długo przed odnalezieniem już nie żył, ale jest pewne, że zmarł na skutek upadku z dużej wysokości. Wszystko przemawia za tym, że mógł popełnić samobójstwo, tym bardziej że od kilku tygodni był uważany za zaginionego.
Zmarły to 28-letni mieszkaniec Wielkopolski. Kolejną tragedią w Tatrach było zasłabnięcie turysty, który spadł w stronę Zmarzłego Stawu. Ratownicy przewieźli 50-latka do szpitala w Zakopanem, gdzie mężczyzna zmarł.
(MWC)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?