Samorząd ma obowiązek sprawdzić, czy można obniżyć klasę drogi

Ulica Tatrzańska ma obecnie rangę drogi wojewódzkiej. Fot. Łukasz Razowski

Wniosek w tej sprawie do projektu planu zagospodarowania przestrzennego zgłosiła Federacja Obrony Podhala.

- Obowiązkiem gminy jest spełnienie procedur, czyli zapytanie odpowiedniego organu o możliwość zmiany klasy drogi, mimo że ja mam w tej sprawie inne zdanie niż Federacja - mówi wójt gminy Poronin Bronisław Stoch. - Występujemy zatem do Zarządu Dróg Wojewódzkich z zapytaniem, czy działanie w tym kierunku ma szansę na pozytywne uzgodnienie.

Przypomnijmy: Federacja Obrony Podhala chce, by obniżyć klasę drogi z głównej na zbiorczą. Jej zdaniem zapobiegnie to ingerencji drogi w tereny zabudowane. W tej sprawie przedstawiciele Federacji zbierali podpisy wśród mieszkańców pod pismem - apelem. - Jako mieszkańcy i właściciele nieruchomości położonych w miejscowości Poronin sprzeciwiamy się i protestujemy przeciwko powiększeniu szerokości drogi wojewódzkiej nr 961, tj. ulicy Piłsudskiego i Tatrzańskiej (...) Spowoduje to wyburzenie istniejących domostw wielopokoleniowych rodzin, pensjonatów i ograniczenie już istniejących, terenów budowlanych, przesuniecie linii zabudowy - czytamy w proteście, jaki wystosowała w tej sprawie Federacja Obrony Podhala.

- Uważam, że proponowane w projekcie planu rozwiązania nie są niekorzystne dla mieszkańców - mówi wójt. Dodaje, iż zgodnie z rozwiązaniem zapisanym w projekcie planu pas zajętości gruntów pod drogę publiczną zostanie zawężony w stosunku do planu obowiązującego obecnie o 10 metrów. - Nie można zatem powiedzieć, że gmina działa przeciwko mieszkańcom. Jednakże mamy obowiązek przesłania wniosku, jakie wpłynął od Federacji do zarządcy drogi, co też uczynimy - mówi Bronisław Stoch.

Dodajmy, iż Federacja Obrony Podhala czyni także starania o obniżenie klasy "zakopianki" w rejonie Poronina.

Agnieszka Szymaszek

[email protected]