Pieczątkowy protest

Od początku roku na niektórych receptach pojawi się dodatkowa pieczątka: "Refundacja do decyzji NFZ" Fot. ALICJA FAŁEK

NOWY SĄCZ. Po 1 stycznia 2012 r. 91 sądeckich lekarzy będzie opieczętowywać wypisywane recepty stemplem o treści: "Refundacja do decyzji NFZ". W ten sposób włączą się w ogólnopolską akcję.

W środę w Nowym Sączu odbyło się pierwsze zebranie lekarzy biorących udział w przygotowaniach do protestu na Sądecczyźnie.

- To był sukces, bo rozdaliśmy 91 pieczątek i właśnie tylu lekarzy zadeklarowało udział w akcji - mówi doktor Czesłw Miś, przewodniczący Organizacji Terenowej Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy w Nowym Sączu. - Początkiem stycznia niektórzy pacjenci będą otrzymywać recepty dodatkowo ostemplowane pieczątką o treści: "Refundacja do decyzji NFZ" - dodaje. Oznacza to, że każdy pacjent, który otrzyma taką receptę, będzie musiał udać się do placówki NFZ w Nowym Sączu i tam dowiedzieć się, czy należy mu się refundacja na lek. Protestujący lekarze będą wypisywać tylko pełnopłatne recepty.

Do ogólnopolskiego protestu dołączyło 70 lekarzy pracujących w Szpitalu Specjalistycznym w Nowym Sączu i 21 z innych placówek. Kolejne spotkanie odbędzie się 29 grudnia i podczas niego kolejni lekarze będą mogli zadeklarować chęć udziału w akcji i pobrać pieczątki.

Według nowej uchwały to lekarz będzie odpowiadał za weryfikację ubezpieczenia pacjenta i od niego będzie zależeć, jaki stopień refundacji należy się pacjentowi. Do tej pory w przypadku stwierdzenia przez Narodowy Fundusz Zdrowia, że recepta z refundacją została wypisana osobie, która nie miała do niej prawa, kwotę refundacji zwracał funduszowi lekarz i placówka, która go zatrudnia. Od stycznia już tylko lekarz wypisujący taką receptę będzie za nią odpowiedzialny finansowo.

- Przerzucają na nas nowe obowiązki, które wiążą się z poważnymi karami finansowymi, jeśli wypiszemy receptę na refundowany lek osobie, której się on nie należy - zaznacza dr Miś. - Lekarze nie są od sprawdzania ubezpieczenia, a od leczenia. Poza tym nie możemy mieć pewności, że pacjent mówi prawdę w kwestii ubezpieczenia - dodaje. Jolanta Pulchna, rzecznik prasowy małopolskiego oddziału NFZ podkreśla, że lekarz może sprawdzić, czy pacjent, który do niego przychodzi jest ubezpieczony. - Każdy lekarz ma prawo zażądać dowodu ubezpiecznia, a pacjent ma obowiązek go okazać - wyjaśnia .

- Każda władza boi się każdej zorganizowanej akcji protestacyjnej - uważa dr Miś. - Wierzymy, że w ten sposób zwrócimy uwagę na istotny problem i doprowadzimy do zmian w zapisach ustawy, które są dla nas niekorzystne - dodaje.

ALICJA FAŁEK

[email protected]ów.pl