Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bierzcie życie pełnymi garściami

Redakcja
Prezydent Saakashvili z gestami przyjaźni ruszył do sądeczan Fot. (WCH)
Prezydent Saakashvili z gestami przyjaźni ruszył do sądeczan Fot. (WCH)
Dwoma susami pokonał schody na scenę, płynnym młodzieńczym ruchem opadł na fotel, a później odrywając się od ochrony, niemal przebiegł w poprzek ulicę Długosza, by podać rękę grupie przypadkowych przechodniów na chodniku. Tak prezydent Gruzji Mikheil Saakashvili zaprezentował się wczoraj na trwającym od wtorku w nowosądeckim "Sokole" VI Ekonomicznym Forum Młodych Liderów.

Prezydent Saakashvili z gestami przyjaźni ruszył do sądeczan Fot. (WCH)

NOWY SĄCZ. Prezydent Gruzji gościem specjalnym Ekonomicznego Forum Młodych Liderów

Trudno znaleźć inne forum, na którym znalazłby lepsze porozumienie ze słuchaczami. Miał przed sobą młodzież z całej Europy, głodną wiedzy, spektakularnych działań zmieniających bieg świata, żądną wielkich karier, umysłowo otwartą, pogodną i solidarną, a do tego mówiącą po angielsku. Prezydent Saakashvili czuł się w takim towarzystwie jak ryba w wodzie. Płynną angielszczyzną, cytując po drodze kilka razy Kanta, przedstawił młodym swój życiorys. Jakby od niechcenia rzucił, że studiował co najmniej na trzech uczelniach, w tym dwóch amerykańskich. Robota prawnika go nudziła, więc zabrał się za zmienianie świata. ZSRR, w skład którego wchodziła Gruzja, właśnie się walił. W wieku 25 lat zdobył mandat w gruzińskim parlamencie, w wieku 30 lat został ministrem, a w wieku 35 lat - prezydentem wolnej Gruzji.

- Nie ma takiej książki, która by nauczała jak zachowywać się w wolnym kraju, to trzeba przerobić na sobie - mówił prezydent. - Polityka staje się coraz młodsza i nie boi się podjąć wyzwań. Klęską starych polityków jest obawa przed ryzykiem. Gruzja z republiki całkowicie podległej imperium sowieckiemu stała się krajem, który ma największy wpływ na zmiany w świecie poradzieckim. Żeby tak się stało, reformy należało robić natychmiast samemu, bo druga taka okazja może się nie zdarzyć.

Te słowa robiły wrażenie na sali. Od europejskich liderów padały pytania o niezależność wobec Rosji, o tajemnicę sukcesu Batumi, jednego z najdynamiczniej rozwijających się miast na świecie.

- Przyjedźcie i pomóżcie mi zrozumieć tajemnicę naszego sukcesu - mówił już pół żartem na koniec wystąpienia Saakashvili. A zwracając się do młodych radził, by czerpali ze swoich możliwości zmiany Europy pełnymi garściami.

Zamiast wsiąść do limuzyny czekającej z obstawą pod "Sokołem, ominął ją błyskawicznie i zamienił kilka słów z grupą przechodniów pod Gimnazjum nr 11.

Wczoraj w dyskusjach z uczestnikami forum wzięli także udział m.in. Alexander Lehmann z Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju oraz Aaron Davis ze Schneider Electric, który opowiadał o specyfice robienia biznesu.

Wojciech Chmura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski