Dyrektor Teresa Chłosta w nowej sali integracji sensorycznej FOT. KATARZYNA HOŁUJ
EDUKACJA. Dwa lata temu wmurowano kamień węgielny. Teraz Ośrodek Rehabilitacyjno-Edukacyjno-Wychowawczy ma nową siedzibę.
Teraz OREW będzie u siebie - To, że lada dzień będziemy mieć własną siedzibę daje gwarncją, że już nigdy nie będziemy się musieli tułać - mówi Paweł Karniowski, przewodniczący myślenickiego koła Polskiego Stowarzyszenia na rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym - też mający niepełnosprawne dziecko. Znaczenie ma też fakt, że obiekt od początku budowany był z myślą o potrzebach niepełnosprawnych dzieci. Powstał na granicy Myślenic i Osieczan, na działce przezka-zanej przez powiat. Na prawie 1200 metrach powierzchni użytkowej mieści się 48 rożnych pomieszczeń. Każda forma terapii będzie mieć swoje oddzielne pomieszczenie. Jest też sala doświadczania świata, której dotąd nie było w ogóle.
Prace są na ukończeniu. W środku, jeśli nie liczyć porządkowania, wszystko jest gotowe. Są nowe meble, tablice i sprzęt do rehabilitacji. Nie podłączono jeszcze prądu. - Po wybudowaniu budynku okazało się, że niemożliwa jest realizacja drogi pożarowej w pierwotnie zaprojektowanej wersji, dlatego potrzebna była korekta - mówi Łukasz Szumiec z biura projektów. To spowodowało, że wcześniej planowane rozpoczęcie nowego roku szkolnego już w nowym obiekcie było niemożliwe. Otwarcie nowej siedziby nastąpi w połowie października.
Przeniesie się tam OREW, natomiast oddział wsparcia dla dorosłych pozostanie oddzielnie, jednak nie przy ul. Żwirki i Wigury, ale zajmie opuszczone przez OREW pomieszczenia na osiedlu. Początkowo planowano, że w nowym budynku znajdą miejsce wszyscy (także dorośli, byli wychowankowie OREW), ale zrezygnowano z tego mając na uwadze rosnąca liczbę dzieci uczęszczających do OREW-u i na wczesne wspomaganie.
Dziś OREW ma 86 uczniów, a kolejnych 60 dzieci (nawet kilkutygodniowych) korzysta z wczesnego wspomagania. To dzieci z całego powiatu myśle-nickiego, a nawet z powiatów ościennych. - Z roku na rok przybywa niepełnosprawnych dzieci. Tych z głębokim upośledze niem mamy tym roku o dwoje więcej, a wiem że przybędą kolejne. Teraz chodzą na wczesne wspomaganie, ale kiedy ukończą 3 lata trafią do OREW-u - mówi Teresa Chłosta, dyrektor OREW.
Inwestycja kosztowała ok. 3,3 mln zł. Najwięcej, bo prawie 1,4 mln zł pochodzi ze puli środków PFRON-u, którą dysponuje samorząd województwa małopolskiego. Poza Urzędem Marszałkowskim, dużą pomoc przekazała jeszcze gmina Myślenice (1 mln zł).
Mniejsze sumy dołożyły gminy: Dobczyce (50 tys. zł), Pcim (35 tys. zł), Siepraw i Sułkowice (po 12 tys. zł) i Tokarnia (10 tys. zł). Z radiowej akcji SMS-owej uzyskano z kolei 168 tys. zł. Budowę wsparli też sponsorzy oraz dochód z cegiełek rozprowadzanych przez koło PSOUU.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?