Kto ma tyle wdzięku jak te nasze przedszkolaki?

Stroje dla "Krasnoludków" uszyła babcia jednego z nich - Stanisława Tondera Fot. archiwum

I są to cechy, którymi - jak mówi Katarzyna Cygan, przewodnicząca jury w tym Przeglądzie - wygrywają. - Jestem przeciwna traktowaniu tego rodzaju przeglądów jako konkursu wokalnego. To źle działa na dzieci, a także na dorosłych - rodziców. Zdecydowanie lepsze jest spojrzenie z lekkim przymrużeniem oka - twierdzi.

Już drugi rok z rzędu w tym właśnie przeglądzie (w kategorii przedszkolnych zespołów) wygrał zespół Jacek i Agatka, działający w Przedszkolu Samorządowym nr 6 w Myślenicach. Przypadek? Chyba nie. Dość powiedzieć, że historia tego zespołu liczy niewiele ponad dwa lata, pierwszy sukces, zwycięstwo w ubiegłorocznym przeglądzie, przyszło zaledwie trzy miesiące od jego powołania do życia. Powstał jesienią 2011 roku jako dodatkowa (bezpłatna) oferta zajęć dla dzieci z tego przedszkola.

W Przeglądzie triumfowała orkiestra (z pastorałką "Monarchowie"), ale jest jeszcze zespół taneczny. Orkiestrę prowadzi Lidia Burtan, zespół taneczny wspólnie: Kamila Hodurek-Kiebzak i Renata Leśniak. W obydwu tych formacjach "Jacka i Agatki" gra i tańczy ponad setka dzieci w wieku od 3 do 6 lat. Z różnych oddziałów, mających jednak wspólną cechę: zdolności taneczne i muzyczne. - Duży ukłon w stronę pedagoga za prezentację prostą, bezpretensjonalną, ale z doskonałym muzycznym pomysłem - mówi Katarzyna Cygan.

Inna niż występ Jacka i Agatki charakteryzujący się większym opanowaniem dzieci, była prezentacja laureatów II miejsca. Zajęły je dzieci z tego samego przedszkola, czyli z "szóstki", a konkretnie z oddziału Krasnoludki, debiutujące na scenie. Nie należą one do zespołu Jacek i Agatka, do występu przygotowała je wychowawczyni Kamila Hodurek-Kiebzak. - Na uwagę zasługuje fakt, iż trzylatki uczęszczają do przedszkola dopiero piąty miesiąc - mówi nauczycielka o sukcesie swoich podopiecznych. Przebrane za owieczki, krówki i osiołki zaśpiewały pastorałkę "Owieczki, cieszycie się?".

Spontaniczność dzieci i właśnie przebrania urzekły jury: - W przypadku dzieci przedszkolnych, a już zwłaszcza trzylatków, kiedy nie można jeszcze ocenić warunków wokalnych, liczy się wyraz artystyczny, dlatego podziękowania dla babci, która uszła im na tę okazję stroje - mówi Katarzyna Cygan i dodaje, że pierwszy raz zdarzyło się, aby tak małe dzieci wystąpiły tak licznie.

Ex aequo z Krasnoludkami na drugim miejscu znalazły się 6-latki z Przedszkola Samorządowego nr 2 w Sułkowicach przygotowane do występu przez Danutę Światłoń, która także akompaniowała im na scenie. Na podium znalazły się jeszcze 4-latki z sułkowickiego przedszkola nr 2 i zespół "Motylków" z Przedszkola Samorządowego nr 4 w Myślenicach. Wśród solistów pierwsze miejsce zajęła Gabriela Budzyn z Przedszkola nr w Dobczycach, drugie - Marta Gumularz z "dwójki" w Sułkowicach i Mikołaj Wątor z "czwórki" w Myślenicach, a trzecie - Anna Gumularz z Sułkowic (PS nr 2).

Katarzyna Hołuj