Selekcja obowiązkowa

Selekcja śmieci na terenie Myślenic prowadzona jest od kilku lat, teraz bedzie dokładniejsza Fot. MACIEJ HOŁUJ

GOSPODARKA. Mieszkańców gminy Myślenice czeka niebawem "śmieciowa" rewolucja

Po raz drugi zebrali się członkowie działającej przy Radzie Miejskiej Myślenic w Komisji Gospodarki Przestrzennej, Architektury, Ochrony Środowiska i Rolnictwa, aby dyskutować nad zgłoszonymi do projektu regulaminu wnioskami radnych.

Zmiany w gospodarce "śmieciowej" są rewolucyjne, ale urzędnicy obiecują, że wprowadzanie ich w życie rozłożone zostanie w czasie.

Nowy projekt powstał w związku ze zmianami, jakie czekają gminną gospodarkę "śmieciową" już w 2013 roku. Nowa ustawa nakłada na gminę obowiązek odbioru śmieci od mieszkańców. Największa rewolucja, jaką niesie ze sobą nowy regulamin dotyczy obowiązku segregacji śmieci przez mieszkańców gminy. Wprawdzie selekcja śmieci miała do tej pory miejsce na terenie gminy, ale nie była ani obowiązkowa, ani prowadzona tak szczegółowo, jak ta proponowana teraz.

Co i do jakich worków?

Selektywny zbiór odpadów komunalnych, zgodnie proponowanym regulaminem, dotyczyć będzie: bioodpadów, papieru i tektury, tworzyw sztucznych, odpadów wielomateriałowych, metalu, tekstyliów i szkła (z podziałem na białe i kolorowe). Odpady selektywnie zbierane powinny być wrzucane do odpowiednich pojemników i worków. Obowiązek odbioru wyselekcjonowanych odpadów spoczywać będzie na podmiocie, który wybrany zostanie na drodze przetargu.

Aż sześć rodzajów worków służyć ma do selekcji śmieci. Do worków o kolorze brązowym gromadzone będą odpady ulegające biodegradacji, do szarych, odpady nie segregowane, do żółtych papier, tektura, tworzywa sztuczne, odpady wielomateriałowe, metal i tekstylia, do zielonych szkło (białe i kolorowe), do pomarańczowych pieluchy jednorazowe zaś do czarnych odpady zielone, które nie zmieszczą się do worków w kolorze brązowym.

Radni o regulaminie

- Nie wnosiłem do regulaminu żadnych propozycji poprawek, bowiem uważam, że jest on z nielicznymi wyjątkami, dobrze skonstruowany - mówi radny miejski Marian Węgrzyn. Na pytanie, czy mieszkańcy gminy nie pogubią się w liczbie proponowanych worków na odpady, radny odpowiada: - Myślę, że nie. Do tej pory na wsi, a mieszkam w Zawadzie, segregowaliśmy śmieci wykorzystując trzy różne worki. Trzy kolejne nie powinny zaburzyć orientacji mieszkańców. Władze gminne deklarują daleko posuniętą promocję nowego regulaminu. Będzie ona prowadzona przez specjalnych wysłanników UMiG odwiedzających dom po domu na terenie gminy i wyjaśniających szczegółowo zasady nowego regulaminu. Trochę kontrowersji budzi system nakładania kar na tych, którzy jednak selekcji prowadzić, z różnych przyczyn nie będą, ale mam nadzieję, że te punkty regulaminu zostaną wyjaśnione, zanim odbędzie się głosowanie nad zatwierdzeniem regulaminu.

Na osoby fizyczne oraz jednostki organizacyjne nie stosujące się do przepisów nowy regulaminu dotyczący selekcji odpadów nakłada kary pieniężne odpowiednio w wysokości do 50 i do 200 tysięcy złotych. Leszek Gowin, radny Rady Miejskiej w Myślenicach uważa, że zaproponowany przez gminę projekt regulaminu utrzymania czystości i porządku nie jest zły. Miał jednak do niego pewne zastrzeżenia, które jak mówi, zostały już wyjaśnione. - Po konsultacjach z przedsiębiorcami zrzeszonymi w Krakowskiej Kongregacji Kupieckiej zgłosiłem poprawki dotyczące ważnej dla przedsiębiorców kwestii nie wiązania ilości śmieci z wielkością powierzchni lokalowej. Normy zaproponowane przez gminę nie przystawały do rzeczywistości, w związku z czym mogło dojść do sytuacji, w której przedsiębiorca miałby płacić za śmieci, których nie wygenerował. Gmina wycofała się także z przepisu zabraniającego palenia ognisk w miejscach publicznych zamieniając je na zakaz palenia ognisk nad brzegami Raby. Pewne kontrowersje budzi mnie przepis mówiący o obowiązku przyłączenia nieruchomości do istniejącej sieci kanalizacyjnej. Z mojej wiedzy wynika, że jeśli ktoś posiada przydomową oczyszczalnię ścieków taki obowiązek go nie dotyczy. Jestem mile zaskoczony dobrą współpracą z gminą przy ustalaniu regulaminu i życzyłbym sobie, aby przy innych równie ważnych uchwałach ta współpraca wyglądała tak samo.
Obowiązek posiadania nowego regulaminu utrzymania czystości i porządku dotyka wszystkie gminy. Także Sułkowice i Dobczyce. Burmistrz Sułkowic Piotr Pułka deklaruje, że sułkowicki regulamin będzie gotowy i głosowany przez Radę Miejską nie dalej jak pod koniec września lub na początku października. - Uważam, że skoro mamy wozić śmieci do Myślenic nasz regulamin powinien być kompatybilny z myślenickim, dlatego czekamy na obiecaną przez burmistrza Macieja Ostrowskiego wersję tego regulaminu i jak tylko go otrzymamy weźmiemy się do pracy.

Burmistrz Dobczyc Marcin Pawlak mówi, że przy sporządzaniu swojego regulaminu gmina będzie przyglądać się wzorcom krakowskim.

- Skorzystamy z doświadczeń tych, którzy już taki regulamin posiadają. Regulamin wymaga dużej rozwagi. Chcemy wprowadzić nowy regulamin od 1 lipca 2013 roku, zatem jest jeszcze trochę czasu na to, aby sporządzić mądry i akceptowalny przez mieszkańców gminy dokument.

Maciej Hołuj

[email protected]