Caritas chce działkę

Działka przy Średniawskiego 35 - to na niej Caritas chciałby wybudować nową siedzibę Stacji Opieki FOT. KATARZYNA HOŁUJ

MYŚLENICE. Ma tam mieć siedzibę Stacja Opieki. Czy radni zgodzą się, by sprzedać ją z bonifikatą?

Plany Caritas związane są ściśle z prowadzoną przy myślenickiej parafii św. Brata Alberta Stacją Opieki, świadczącą usługi fizjoterapii. Korzystają z niej mieszkańcy gminy Myślenice, jako że ta właśnie gmina dotuje działalność Stacji, nie posiadającej kontraktu z NFZ.

Stacja korzysta z pomieszczeń parafii, ale ze względu na ograniczoną powierzchnię nie ma tam możliwości jej rozwoju. Dlatego też szukano miejsca, gdzie ewentualnie mogłaby się przenieść i szerzej zaistnieć jako centrum rehabilitacji. Z ewentualnych nowych lokalizacji rezygnowano po tym, jak okazało się, że koszty adaptacji budynku byłyby zbyt wysokie.

Caritas uznając, że najwłaściwsza byłaby budowa siedziby Stacji Opieki Caritas "od podstaw", złożyła gminie ofertę zakupu działki w Myślenicach, ta zaś wskazała na działkę przy ul. Średniawskiego. Dawniej mieścił się na niej skład węglowy. - Prawo daje możliwość instytucjom publicznym ustanowienia bonifikaty przy sprzedaży do 99 proc. na tego typu cele, tym bardziej, że Caritas jest organizacją pożytku publicznego. Intencją naszą, zgodnie z którą skierowaliśmy prośbę do Gminy Myslenice było pozyskanie działki pod budowę nowej stacji Opieki i przeniesienie tam dotychczas działającej z Osiedla Tysiąclecia. Z racji warunków i niespełniania norm powierzchniowych przepisy nakażą nam jej zamknięcie od 2016 roku. Byłaby to wielka szkoda dla wszystkich chorych z gminy Myślenice, którym już ponad 10 lat świadczymy opiekę - mówi ks. Bogdan Kordula, dyrektor Caritas Archidiecezji Krakowskiej.

Rzeczoznawca wycenił wartość 21-arowej działki wraz z zabudowaniami (stoi na niej dom oraz budynek gospodarczy) na 878 tys. zł netto. Ksiądz podkreśla dobre położenie i skomunikowanie działki z centrum. To ważne dla potencjalnych klientów Stacji Opieki, którymi z dużej mierze są osoby starsze i schorowane. Jak dodaje, w budynku miałoby się znaleźć także miejsce dla Warsztatów Terapii Zajęciowej, które dziś mieszczą się w budynku Starostwa Powiatowego przy ul. Kazimierza Wielkiego. Pod warunkiem oczywiście, że powiat byłby tym zainteresowany. Na to, że w dzisiejszej siedzibie WTZ jest ciasno skarżyli się już wcześniej rodzice osób niepełnosprawnych tam uczęszczających.

Zapytany o bardziej konkretne plany, już związane z projektem ksiądz odpowiada: - Myślę o powierzchni około 300-400 metrów na jednym poziomie. Jak wysoki mógłby to być budynek jeszcze nie wiemy, bo niewiadomo na co pozwoli nam tzw. wz-tka. Ale myślę o takim z dwiema lub trzema kondygnacjami. Łącznie 800-1000 m kwadratowych. Może uda się zdobyć dofinansowanie z PFRON. Poza tym poszukamy sponsorów. Jeśli gmina zechce partycypować w kosztach budowy to jak najbardziej, ale też zdajemy sobie sprawę w tego, jaka jest obecnie sytuacja samorządów. Jeśli daruje lub sprzeda nam działkę z bonifikatą to już będzie dobrze.

Radni gminy Myślenice, jak nam powiedzieli, chcą dokładniej poznać cel, na jaki nieruchomość miałby zostać przeznaczona. Z projektu uchwały wynika jedynie, że na cel statutowy Caritas.
Ks. Kordula mówi, że po złożeniu oferty zakupu gminie, ta zapytała o cel. Caritas odpowiedziała zatem, nie wchodząc w szczegóły, że na cel statutowy, i że chodzi o działalność charyta-tywno-opiekuńczą, nie komercyjną. W projekcie nie jest też określone jak wysoka miałaby być bonifikata.

Gdyby doszło do sprzedaży działki projektowanie obiektu, jak mówi ksiądz, mogłoby ruszyć jeszcze w tym roku.

- Myślę ze 2013 rok to realny czas rozpoczęcia budowy. A ile będzie ona trwała? We wrześniu 2011 roku rozpoczęliśmy w Gdowie budowę podobnego obiektu dla SOC. W chwili obecnej jest on już niemal gotowy.

[email protected]