Od prawej: Katarzyna Ralska - Staszel, kierowniczka przychodni, Katarzyna Siwek - psycholog i Alicja Zygmuntowicz - wolontariuszka FOT. MACIEJ HOŁUJ
Środki te gminy pozyskują z opłat za korzystanie z zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych. Wczoraj w siedzibie myślenickiego SP ZOZ odbyło się spotkanie pełnomocników gminnych do spraw rozwiązywania problemów alkoholowych z dyrektorem SP ZOZ Adamem Styczniem, starostą myślenickim Józefem Tomalem, szefową Ośrodka Interwencji Kryzysowej i Poradnictwa Sylwią Michalec - Jękot oraz kierującą Przychodnią Leczenia Uzależnień Katarzyną Ralską - Staszel.
- W poprzednim roku poradnia przyjęła 302 pacjentów, natomiast w tym roku, tylko przez dwa miesiące aż 131 - mówi dyrektor SP ZOZ Adam Styczeń. - Nie ma zatem najmniejszych wątpliwości, że poradnia jest potrzebna, W tym roku kontrakt wyniósł dokładnie 108 864 złotych. Jest zatem bardzo zbliżony do roku poprzedniego, gdy tymczasem poradnia przyjmuje coraz więcej pacjentów i jej potrzeby są w związku z tym coraz większe. - Mam nadzieję, że poszczególne gminy wspomogą działalność poradni, wszak przyjmujemy pacjentów z terenu całego powiatu - mówi dyrektor Styczeń.
Rok temupomoc z gmin nie była oszałamiająca. Wyniósła bowiem 17 tysięcy złotych. Adam Styczeń mówi jednak, że liczy się każda złotówka. Jego opinię potwierdza kierująca poradnią Katarzyna Ralska - Staszel. - Mamy wstępną deklaracją pomocy od kilku gmin, między innymi od gminy Myślenice i Dobczyce - mówi Katarzyna Ralska - Staszel. - Ze środków pozyskanych od gmin w latach ubiegłych mogliśmy wyposażyć naszą poradnię w niezbędny sprzęt, laptopa, projektor, meble.
Jeszcze w tym miesiącu dobiegną końca prace adaptacyjne w lokalu, który ma być wykorzystany na poradnię dla osób przeżywających traumę po utracie dziecka. Pomieszczenie znajduje się w tym samym budynku, w którym zlokalizowano Poradnię Leczenia Uzależnień. Nową placówkę poprowadzi fundacja "By dalej iść", ale docelowo po odpowiednim przeszkoleniu prace podejmie w niej przedstawiciel Poradni Leczenia Uzależnień. Trwają roboty remontowe, w które bardzo aktywnie włączyła się znana z podejmowania licznych akcji charytatywnych założycielka "Teatru w Stodole" Dorota Ruśkowska. - Udało nam się zaangażować wysokiej klasy fachowca do prac remontowych, flizowania i tynkowania, będziemy także partycypować w zakupie mebli do pomieszczenia, w którym znajdzie się poradnia dla osób przeżywających traumę po utracie dziecka - mówi Dorota Ruśkowska. - Materiały budowlane zapewnił szpital.
Maciej Hołuj
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?