Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spółka lekarstwem dla szpitala?

Redakcja
Gospodarzem spotkania, a zarazem jego współorganizatorem, obok posła Marka Łatasa (pierwszy z lewej), był starosta Józef Tomal (drugi z prawej). Oprócz nich głos zabierali także wicestarosta Tomasz Suś (drugi z lewej) oraz dyrektor szpitala Adam Styczeń (pierwszy z prawej) FOT. KATARZYNA HOŁUJ
Gospodarzem spotkania, a zarazem jego współorganizatorem, obok posła Marka Łatasa (pierwszy z lewej), był starosta Józef Tomal (drugi z prawej). Oprócz nich głos zabierali także wicestarosta Tomasz Suś (drugi z lewej) oraz dyrektor szpitala Adam Styczeń (pierwszy z prawej) FOT. KATARZYNA HOŁUJ
OCHRONA ZDROWIA. Wkrótce miną dwa lata od zatwierdzenia przez radnych wariantu restrukturyzacji szpitala - w ramach istniejących struktur. Wczoraj w starostwie podsumowano to, co udało się w tym czasie wykonać.

Gospodarzem spotkania, a zarazem jego współorganizatorem, obok posła Marka Łatasa (pierwszy z lewej), był starosta Józef Tomal (drugi z prawej). Oprócz nich głos zabierali także wicestarosta Tomasz Suś (drugi z lewej) oraz dyrektor szpitala Adam Styczeń (pierwszy z prawej) FOT. KATARZYNA HOŁUJ

Z informacji, które przekazywali starosta Józef Tomal i dyrektor szpitala Adam Styczeń wynika, że nie przyniosły efektu starania o to, aby zmniejszyć koszty związane z utylizacją odpadów oraz praniem bielizny oraz aby otworzyć aptekę zewnętrzną i poradnię gastroenterologiczną. Nie zrezygnowano z posiadania całodobowej karetki transportowej, o czym zdecydowało - jak mówił dyrektor - to, że szpital pracuje w systemie ostro-dyżurowym.

Zwolniono 17 osób, a nie 114

Sfera, w której zaszło najmniej zmian w stosunku do tego, co zakładał audyt jest obszar pracowniczy. Tutaj miały być największe oszczędności, przez kolejne trzy lata - po ok. 3 mln zł. Jedynie w części udało się zmienić umowy o pracę na umowy cywilnoprawne (kontraktowe), nie zlikwidowano zakładowego funduszu świadczeń socjalnych, a personel został zredukowany od 2009 roku do dzisiaj nie o 114 osób, a o 17. Ta ostatnia kwestia pozostaje kontrowersyjna dla przedstawicieli związków zawodowych, które uważają, że albo audyt został źle przygotowany albo w szpitalu źle zarządza się personelem.

Argumentują tak, ponieważ szpital zlecił firmie zewnętrznej dodatkowe dyżury pielęgniarskie w liczbie 15 tys. godzin. Zadaniem starosty, jest to konieczne dla zapewnienia elastyczności i pełnej obsady na dyżurach. Z najważniejszych zrealizowanych punktów należałoby wymienić np. pozyskanie środków unijnych na budowę lądowiska, przejęcie przez szpitala świadczenia opieki całodobowej oraz wydłużenia okresu rozliczeniowego z miesięcznego na dwumiesięczny (na trzymiesięczny nie zgodziła się strona związkowa).

1,3 mln zł straty. Bez nadwykonań.

Bilans finansowy, jakim zamknie się ten rok nie jest jeszcze znany, jednak prognozy nie są dobre. Wiadomo już, że trzeci kwartał szpital został zamknięty stratą 1 mln 300 zł netto (nie licząc nadwykonań na kwotę ponad 2 mln zł). Za taką sytuację, zadaniem starosty, odpowiada kilka czynników, m.in. ubiegłoroczne kontraktowanie, wzrost środków na POZ (podstawową opiekę zdrowotną) oraz to, że zapasowe 600 mln zł NFZ podzielił tylko pomiędzy trzy województwa: mazowieckie, pomorskie i śląskie. - To być może przygrywka do tego, co może nas czekać w roku przyszłym - twierdzi starosta Tomal.

Wynik finansowy w obecnej sytuacji jest podwójnie ważny. Od nowego roku wchodzi w życie nowa ustawa o działalności leczniczej. Zgodnie z jej przepisami, jeśli szpital zamknie rok 2012 ze stratą, powiat, który jest jego organem założycielskim będzie musiał albo spłacić ten ujemny wynik we własnym zakresie (chyba, że szpital zdołałby uczynić to sam np. z kapitału rezerwowego) albo zdecydować o zmianie formy organizacyjno-prawnej (czyli przekształceniu go w spółkę kapitałową) lub jego likwidacji.

Kto się boi spółki?

Powiat, czego nie krył wczoraj starosta, miałby problem ze spłaceniem ewentualnego długu szpitala, bo budżet na rok 2012 będzie bardzo trudny. Dlatego być może stanie przed koniecznością przekształcenia szpitala. Ewentualny scenariusz, który jest brany pod uwagę to utworzenie spółki ze 100-procentowym udziałem powiatu.
Dyrektor Styczeń, który nie ma złudzeń, że kontrakty NFZ znacząco wzrosną (co najwyżej o wskaźnik inflacji) jest zdania, że wprowadzenie możliwości przyjmowania pacjentów na zasadach komercyjnych byłoby korzystne, bo po pierwsze skracałoby kolejki, w których pacjenci oczekują na przyjęcie lub zabieg, po drugie dałoby pacjentowi wybór w kwestii jakości użytego przez lekarza materiału, a po trzecie pozwoliłoby wykorzystać sprzęt i pomieszczenia "po godzinach".

- Kto powinien bać się przekształcenia? Co najwyżej zarząd powiatu, który ponosiłby całkowitą odpowiedzialność. Na pewno nie pacjenci i na pewno nie pracownicy - mówił dyrektor.

Potwierdzili to biorący udział w debacie lekarze. Związkowcy byli powściągliwi. Zdaniem Danuty Kądziołki, przewodniczącej Regionalnego Sekretariatu Ochrony Zdrowia NSZZ "Solidarność" świadczenia komercyjne, z uwagi na zasobność portfeli Polaków, będą stanowiły marginalną część (szczególnie, jeśli chodzi o hospitalizację). Pytała ona też o to, co się stanie, gdy powiat nie będzie w stanie sam prowadzić spółki i zacznie szukać inwestora, który mu w tym pomoże. - Ustawa nie narzuca ograniczeń co do zbywania udziałów - mówiła.

Dobra wiadomość na osłodę

Przekazał ją burmistrz Myślenic Maciej Ostrowski. Kierowana przez niego gmina gotowa jest udzielić pomocy dla szpitala w proponowanej wcześniej przez wicestarostę wysokości, czyli 5 zł w przeliczeniu na jednego mieszkańca (co daje ok. 210 tys. zł rocznie) przez okres czterech lat. Jak zapowiedział burmistrz taką propozycję przedstawi radnym miejskim, którzy niebawem będą uchwalali budżet. Przypomnijmy, że o taką pomoc powiat zabiegał u wszystkich gmin powiatu, szukając wsparcia na realizację inwestycji, jaką jest rozbudowa i modernizacja bloku operacyjnego.

Katarzyna Hołuj

[email protected]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski