MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kino będzie zarabiać?

Redakcja
Dyrekcja MOKiS liczy na to, że grany od piątku film "1920 Bitwa Warszawska" przyciągnie wielu widzów FOT.KATARZYNA HOŁUJ
Dyrekcja MOKiS liczy na to, że grany od piątku film "1920 Bitwa Warszawska" przyciągnie wielu widzów FOT.KATARZYNA HOŁUJ
KULTURA. Wpływy z biletów w pierwszym miesiącu działalności to ponad 11 tysięcy złotych. Ale pieniędzmi kino musi się dzielić. Połowa z tej kwoty trafia do dystrybutorów filmów.

Dyrekcja MOKiS liczy na to, że grany od piątku film "1920 Bitwa Warszawska" przyciągnie wielu widzów FOT.KATARZYNA HOŁUJ

Kino cyfrowe ruszyło 29 sierpnia. Wtedy odbył się darmowy pokaz możliwości, jakie ono daje. Od następnego dnia grane są tam już normalne, płatne seanse.

Przez pierwszy miesiąc od otwarcia kino osiągnęło wpływy w wysokości ponad 11 tys. zł. Takie dane przekazał nam w piątek Jakub Ślósarz, specjalista ds. kina w MOKiS, dodając, że w kwotę tę wliczone są także wpływy ze sprzedanych już wcześniej biletów na "Bitwę Warszawską". Biletów na ten film do piątku, kiedy odbyła się premiera, sprzedanych zostało około 200. Dalszych 1500, jak mówi Jakub Ślósarz, zamówiono. - "Bitwa Warszawska" zapowiada się bardzo dobrze - mówi.

Bardzo dobrym, a nawet dobrym, nie można nazwać wyniku na premierowym pokazie "Bitwy...", który miał miejsce w piątek o godzinie 16-tej. Od jednej z opuszczających przed 18-tą kino kobiet usłyszeliśmy, że na sali było obecnych... 11 osób. - No, ale skąd ludzie mieli wiedzieć, że film jest tu grany? Gdzie plakaty na mieście? Ten tutaj, na kinie i informacja w Internecie to jednak za mało, żeby przyciągnąć widzów - mówiła. - To pierwszy film, jaki oglądałam w technice 3D. Uważam, że dobrze, iż powstało w MOKiS cyfrowe kino, wreszcie jest po co tu przychodzić. Jeśli chodzi o zainteresowanie, to myślę, że z czasem ono wzrośnie - dodała. Na drugim seansie, jeśli chodzi o liczbę widzów, było nieco lepiej. Nie znamy dokładnej liczby, bo takich informacji w kasie nie chciano nam udzielić, ale widzów było wtedy ponad 20.

Nie licząc "Bitwy..." przez miesiąc działalności kino zagrało pięć tytułów (w tym: horror, thriller, komedię oraz dwie bajki). Odbyło się ok. 70 seansów. Obejrzało je ponad 750 widzów. MOKiS informuje, że na jednym seansie w Sali zasiadało średnio 12 widzów. Najwięcej osób przyciągnęły "Smerfy" w wersji 3D. Za nimi, po względem popularności, uplasował się "Król Lew". - Pewnie, że byłoby lepiej, gdyby widzów było więcej - mówi Jakub Ślósarz, ale dodaje też, że wyniki z ostatniego miesiąca, zarówno, jeśli chodzi o liczbę widzów, jak i o wpływy z biletów są nieporównywalnie lepsze od tego, co było w kinie analogowym.

Miesiąc temu, gdy kino ruszało, mówiono, że aby kino zarabiało, na seans powinno przyjść ok. 20-30 widzów.

Wpływy trzeba podzielić przez dwa. Połowa trafi do dystrybutorów. Zostaje więc ok. 5,5 tys. zł. Kino musi jeszcze wnieść opłatę do ZAIKS-u. Ta wynosi 2,1 proc. wpływów. Miesięczna rata w wysokości ponad 11 tys. zł, jak mówi Jakub Ślósarz, została zapłacona już wcześniej (termin wpłaty mija 22 każdego miesiąca). W księgowości MOKiS poinformowano nas, że środki na nią pochodziły z bieżących ogólnych przychodów MOKiS. Przypomnijmy, że na specjalnie utworzonym subkoncie zostały zgromadzone środki w wysokości pięciu miesięcznych rat. Ma to stanowić zabezpieczenie dla leasingodawcy.

Jakie dalej będzie zainteresowanie kinem? Od piątku do 20 października włącznie kino grać będzie film Jerzego Hoffmana. Od 14 października dołączyć ma do niego bajka - "Kubuś Puchatek i przyjaciele", a od 21 października - co jednak nie jest jeszcze potwierdzone - być może także najnowszy film Marka Koterskiego pt. "Baby są jakieś inne".

Dyrektor MOKiS Małgorzata Anita Werner liczy na to, że dzięki tytułom takim jak "Bitwa Warszawska" oraz "Baby są jakieś inne" w następnym miesiącu kino wyjdzie już z zarobkiem na plus. MOKiS czeka poza tym na odzyskanie VAT-u.

Katarzyna Hołuj

myś[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski