Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Między remizą a restauracją

Redakcja
Droga prowadząca do restauracji w trakcie budowy Fot. Maciej Hołuj
Droga prowadząca do restauracji w trakcie budowy Fot. Maciej Hołuj
W myślenickim parku na Zarabiu, pomiędzy budynkiem strażnicy OSP Zarabie a parkiem, na jednej z asfaltowych alejek, powstaje droga dojazdowa do funkcjonującej tutaj restauracji. Sąsiadujący z terenem restauracji strażacy są mocno zdziwieni inwestycją, bowiem sami zabiegali o nią bezowocnie w Urzędzie Miasta i Gminy od kilku lat.

Droga prowadząca do restauracji w trakcie budowy Fot. Maciej Hołuj

MYŚLENICE. Strażacy domagają się, by budujący drogę na Zarabiu restaurator umożliwił im przejazd. - Jesteśmy otwarci na rozmowy - mówi inwestor.

- Pierwsze pismo, jakie wysłaliśmy do UMiG w Myślenicach dotyczące działki, na której dzisiaj powstaje droga, datowane jest na 18 listopada 2004 roku - mówi prezes OSP Zarabie Grzegorz Panuś. - Chcieliśmy stworzyć dla naszego samochodu bojowego dodatkowy wjazd oraz parking dla samochodów tych druhów, którzy przyjeżdżają, aby uczestniczyć w akcjach. Niestety, nasze zabiegi okazały się bezowocne. Proponowaliśmy gminie rozwiązanie, które zakładało oddanie w jej zarządzanie części działki przed budynkiem strażnicy w zamian za wydzierżawienie lub sprzedaż działki w parku, którą chcieliśmy zamienić na drogę dojazdową, ale i ta propozycja nie zainteresowała gminy.

W styczniu 2005 roku strażacy otrzymali odpowiedź na swoje pismo, w którym Gmina poinformowała ich, że na terenie parku trwają prace mające na celu zagospodarowanie go i że decyzja dotycząca wydzierżawienia działki pod drogę zostanie podjęta po ich zakończeniu. Strażacy czekali na decyzję dość długo, a kiedy wciąż jej nie było, 14 sierpnia 2007 roku ponowili swoją propozycję zamiany działki sprzed budynku strażnicy na możliwość dzierżawy lub zakupu działki pod drogę. - Odpowiedź gminy była wciąż ta sama. Będzie rewitalizacja parku na Zarabiu, a kiedy dobiegnie końca, podejmiemy decyzję - mówi Grzegorz Panuś. - Tymczasem decyzja jest już podjęta, a my nic o niej oficjalnie nie wiemy. Nikt nas nie poinformował o tym, że działka została wydzierżawiona restauratorowi, chociaż jesteśmy jego sąsiadami i taka informacja powinna do nas dotrzeć. Mało tego, dowiadujemy się, że droga ma zostać ogrodzona, zaś na wjeździe na nią, od strony ulicy Piłsudskiego, postawiony zostanie szlaban. Nieoficjalnie wiemy także, że jednostka OSP nie otrzyma służebności i że w związku z tym raz na zawsze możemy zapomnieć o drugim, tak potrzebnym nam wjeździe na teren jednostki. Zapytałem o kwestię służebności Gminę i otrzymałem odpowiedź, że decyzja w tym względzie podjęta zostanie dopiero we wrześniu, kiedy prace rewitalizacyjne parku dobiegną końca.

Zapytaliśmy właściciela restauracji o to, czy rzeczywiście budowana przez niego droga nie zostanie udostępniona strażakom. - Jesteśmy otwarci na rozmowy i na osiągnięcie porozumienia. Służebność dla strażaków nie jest wykluczona, ale w takich sytuacjach dogadujące się strony muszą zadeklarować coś za coś. Oczekujemy takiego ruchu ze strony jednostki - mówi Maciej Szostak. - Budowa drogi jest naszą reakcją na siedmiokrotnie podniesiony przez druhów czynsz za dzierżawę parkingu przy budynku strażnicy. Czekamy na spotkanie z zarządem jednostki OSP na Zarabiu i chcemy usiąść do rozmów. Na razie jednak nie ma z drugiej strony jasnego sygnału o chęci przeprowadzenia takich rozmów.

- Jeśli chodzi o cenę metra kwadratowego parkingu w tym miejscu, to z informacji zasięgniętych w Wydziale Mienia UMiG Myślenice wynika, iż wynosi ona od 30 do 50 złotych netto; my zaś zaproponowaliśmy 8 złotych - mówi prezes OSP Zarabie. - Czy jest to cena wygórowana?
A co na to wszystko gmina? Na nasze pytanie otrzymaliśmy następującą odpowiedź:

"Teren, na którym w chwili obecnej powstaje droga wewnętrzna łącząca Restauracje "7 Smaków" z ulicą Piłsudskiego już na etapie projektowania obszaru rewitalizacji parku miejskiego nie został uwzględniony jako teren rewitalizowany. W związku z tym zaistniała konieczność takiego zagospodarowania terenu, aby nie kolidował on z estetyką parku. Zgodę na budowę drogi wydał Zarząd Dróg Powiatowych, który zgodnie z posiadaną własnością ulicy Piłsudskiego ustalał niezbędne warunki do przeprowadzenia włączenia i zjazdu z drogi powiatowej. OSP Zarabie ubiegało się o bezpłatne nabycie przedmiotowych działek od 2007 roku - tuż po zbyciu na rzecz Państwa Szostaków części własnej działki o powierzchni 1,5 ara, którą wcześniej OSP kupiło od gmin za symboliczną złotówkę. Sprzedaż działki spowodowało, że strażacy sami pozbawili się dojazdu od strony ulicy Parkowej. Należy pamiętać, że wniosek OSP z 2007 roku w sprawie przekazania przez Gminę wspomnianych gruntów nie dotyczył tworzenia drogi dla samochodu, ale jak OSP Zarabie uzasadniało we wniosku: "(..) Przekazanie wskazanych działek na rzecz OSP pozwoliłoby na wyrównanie linii ogrodzenia, co znacząco poprawi estetykę otoczenia strażnicy, kościoła i Restauracji "7 smaków". Pragnę zaznaczyć, że obecnie działki po byłym Posterunku Policji, jak i teren wzdłuż ogrodzenia nie tylko zaburzają estetykę, ale także uniemożliwiają utrzymanie porządku na tym obszarze (...)". Istotny jest fakt, że Gmina może przekazać OSP grunt wyłącznie w sytuacji, gdy będzie on wykorzystywany na cele bojowe."

Maciej Hołuj

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski