Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stan dróg - dostateczny

Redakcja
Jaki jest obecny stan dróg powiatowych na terenie powiatu myślenickiego, które z nich wymagają natychmiastowego remontu, a które znajdują się w dobrej kondycji - ma ocenić Komisja Bezpieczeństwa Publicznego i Ochrony Środowiska działająca przy Radzie Powiatu. Ocena ta posłuży do określenia możliwości finansowych powiatu w zakresie remontu dróg.

POWIAT MYŚLENICKI. Prowadzona przez radnych wizja lokalna powiatowych szlaków komunikacyjnych nie zmieni faktu, że środków na ich remonty będzie w tej kadencji mniej

W tym celu radni wchodzący w skład komisji rozpoczęli właśnie wizje lokalne w terenie. Członkowie komisji zapoznali się ze stanem szlaków komunikacyjnych w: Rudniku, Sułkowicach, Krzywaczce, Krzyszkowicach, Zawadzie, Pcimiu, Tokarni, Skomielnej Czarnej i Stróży. To jedna trzecia wszystkich dróg powiatowych, których na terenie powiatu jest 320 km.

- Objazd dróg przez członków komisji ma na celu wypracowanie materiałów do analizy obecnej sytuacji drogowej, a w dalszej kolejności - do sporządzenia programu drogowego, czyli dostosowania potrzeb do środków, którymi na ten cel dysponować będzie powiat - mówi wicestarosta myślenicki Tomasz Suś. - Chcemy po prostu mieć obraz aktualnej sytuacji i określić na tej podstawie, na co nas będzie stać w zakresie remontów dróg. Chcę tylko przypomnieć, że to nie jedyne inwestycje, na które powiat wydaje pieniądze, równie ważne są także szpital i oświata.

Zdaniem wicestarosty, obecny stan dróg powiatowych jest znacznie lepszy niż cztery lata temu, kiedy zaczynał on swoją pracę w samorządzie. - Oczywiście, są miejsca wymagające natychmiastowej interwencji ze względu na bezpieczeństwo, jak choćby odcinek drogi w Krzywaczce, ale są i takie, których nie musimy się wstydzić.

Opinię o tym, że stan powiatowych traktów jest dość zróżnicowany, potwierdzają także inni członkowie Komisji Bezpieczeństwa Publicznego i Ochrony Środowiska, w tym jej przewodnicząca Zofia Góralik. - Są miejsca, które wymagają natychmiastowej interwencji, jak na przykład to na drodze prowadzącej z Pcimia na Polanę Kudłacze, gdzie jezdnia oberwała się podczas ubiegłorocznej powodzi. Ale są także miejsca, gdzie drogi nie wymagają remontu i prezentują przyzwoity stan.

- Nie mamy jeszcze dzisiaj wiedzy ogólnej, zdążyliśmy bowiem zwizytować tylko drogi na terenie gmin: Pcim, Tokarnia, Lubień, Sułkowice, Myślenice; w mojej opinii ich stan na terenie tych gmin jest dostateczny - stwierdza wiceprzewodniczący Rady Powiatu Marek Urbański. - Na części tych dróg wystarczy przeprowadzić remont cząstkowy, aby zapewnić im dobrą przejezdność, część wymaga położenia nowych nakładek, jeśli chcemy uniknąć jeszcze większych kosztów, związanych z ich postępującą degradacją. Niestety, budżet powiatu jest, jaki jest - "tak krawiec kraje, jak mu materii staje". Potwierdzam opinię przewodniczącej komisji w sprawie osuwiska na drodze prowadzącej na Kudłacze. Musimy jak najszybciej uporać się z tym problemem, aby nie doszło do nieszczęścia.

- Ogólnie rzecz biorąc, stan dróg powiatowych nie jest najgorszy - mówi radny Piotr Sikora. - Gorzej jest z chodnikami. W mojej rodzinnej Zawadzie nie możemy doprosić się o 220 metrów chodnika od pięciu lat. Są jednak miejscowości, które nie mają nawet jednego metra chodnika, jak na przykład Polanka, ale są też i takie, które mają go w stu procentach, jak na przykład Tokarnia. Rekonesans w terenie dał nam obraz aktualnych potrzeb. Dwie drogi z osuwiskami na terenie gminy Pcim wymagają według mnie natychmiastowej interwencji powiatu.
Podczas ostatniej sesji Rady Powiatu starosta myślenicki Józef Tomal, odpowiadając na interpelacje związane ze stanem infrastruktury dróg powiatowych, poinformował, że w tej kadencji środki przeznaczone na ten cel będą mniejsze: - Możemy, a nawet musimy, określić stan naszych dróg i stwierdzić, które są dobre, a które nie, ale czy będą pieniądze na ich remont? Przez kilka ostatnich lat wydaliśmy kilka milionów na poprawę stanu dróg powiatowych i w chwili obecnej, moi zdaniem, są one lepsze niż kiedyś.

Na początku czerwca członkowie komisji odbędą wizję lokalną w drugiej części powiatu, na terenie gmin: Siepraw, Dobczyce, Raciechowice i Wiśniowa. - Kiedy będziemy już dysponować kompletną wiedzą, skierujemy odpowiednie wnioski do Zarządu Powiatu oraz Zarządu Dróg Powiatowych. Dalsze ruchy należeć będą już do tych dwóch instytucji - mówi Zofia Góralik.

Maciej Hołuj

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski