Marszałek Marek Sowa mówił o kanalizacji, drogach i strefach przemysłowych

FOT. MACIEJ HOŁUJ

Samorządowcy z burmistrzem Myślenic Maciejem Ostrowskim oraz wójtem Sieprawia Tadeuszem Pitalą na czele, pytali marszałka czy Urząd Marszałkowski będzie w stanie pomóc finansowo przy powstawaniu kanalizacji. Marek Sowa odpowiedział, że w chwili obecnej samorządy zbyt pochopnie podejmują decyzje wykonania kanalizacji, i że należy działać w tym względzie rozważnie, bowiem kanalizacja opłaca się tam, gdzie istnieje gęsta zabudowa, tam natomiast, gdzie zabudowa jest rzadsza bardziej sprawdzają się przydomowe oczyszczalnie ścieków.

Marcin Pawlak, burmistrz Dobczyc, zainteresowany był dofinansowaniem stref przemysłowych, Dobczyce bowiem posiadają takową i jest to na terenie powiatu myślenickiego najprężniej rozwijająca się strefa. - Oczywiście strefy przemysłowe to ważny element rozwoju gospodarczego, ale będziemy się dokładnie przyglądać efektom ekonomicznym tych stref, nie może być tak, że wykładając dość znaczne pieniądze w powstawanie i rozwój stref okazuje się potem, że nie przynoszą one oczekiwanych efektów w postaci przychodów do gminnej kasy - odpowiadał na pytania Marcina Pawlaka Marek Sowa.

W kwestii dróg Marek Sowa zapowiedział dążenie do powstania kilkunastu obwodnic na terenie Małopolski. - Obwodnice to dla nas priorytet jeśli cho-dzi o temat dróg. Środki unijne nie będą już przeznaczane na remonty dróg, z tymi musimy poradzić sobie sami, ale na budowę nowych dróg, w tym głównie obwodnic miast.

Marszałek zapowiedział także, że w tym roku środki unijne będą znacznie mniejsze i w związku z tym gminy będą musiały radzić sobie z wieloma problemami w ramach swoich możliwości.

(MH)