FINANSE. Ponad 4,8 miliona złotych wpłynie do kasy powiatu ze sprzedaży gruntów w gminie Książ Wielki. Pod młotek poszło siedem kompleksów. Aż sześć trafiło w ręce jednej firmy.
Na sprzedaż wystawiono siedem kompleksów o łącznej powierzchni ok. 111 hektarów. Za najwyższą kwotę został sprzedany obszar o wielkości ponad 13 hektarów. Tu cenę wywoławczą - 344 tys. 400 zł - udało się podbić do 1 mln 44 tys. 400 zł.
- Nie ukrywam, że wyniki przetargów z 24 września przekroczyły kwoty szacunkowe i przerosły nasze oczekiwania. Pozyskane fundusze pozwolą, zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami, na spłatę drugiej i trzeciej transzy szpitalnych zobowiązań wobec Dalkia Termika S.A. - zapewnia starosta Marian Gamrat.
Przypomnijmy, że zgodnie z ugodą sądową, dwie raty sięgają w sumie 3 mln zł.
Starosta podkreśla, że organizując przetargi na tegoroczną sprzedaż kompleksów nieruchomości rolnych w Wielkiej Wsi, Zarząd Powiatu realizuje uchwałę podjętą przez radnych powiatowych. Ci wyrazili zgodę i zobowiązali Zarząd do tego działania.
Jednak niektórzy z nich mają wątpliwości. Jak już pisał "DP", Marek Boligłowa uważa, że przetarg powinien być ograniczony dla rolników z powiatu miechowskiego. I podkreśla, że tych nie było stać, by konkurować z firmą spoza regionu. Starosta Marian Gamrat zaznacza, że nie ma podstaw do ograniczania przetargu. - Dlaczego mielibyśmy zaniżać dochody powiatu? - pyta.
Zwraca uwagę, że na części ziem sprzedanych w ubiegłym roku, jeden z właścicieli rozpoczął produkcję nowych rodzajów upraw. - Zamiast jęczmienia, pszenicy, rzepaku, kukurydzy są to uprawy warzywne wielkoobszarowe. Wiadomo już, że w Europie zyski ze sprzedaży zbóż są mniejsze, niż z warzyw - mówi.
Nie chce komentować stwierdzenia radnego Boligłowy, że "miechowscy rolnicy stają się niewolnikami ziemi". - Po prostu tego nie rozumiem. To już nie są te czasy kiedy biuro polityczne powiatu ustalało kto, gdzie i co ma siać. O tym, kto kupił grunty rozstrzygnął przetarg nieograniczony. I to właściciele będą decydować o przeznaczeniu tego terenu - dodaje Marian Gamrat.
Spośród wystawionych siedmiu kompleksów, sześć kupiła krakowska firma "Agroinvest sp. z o.o. w organizacji". W sumie - ze sprzedaży gruntów - powiat uzyska 4 mln 847 tys. 400 zł.
Przypomnijmy, że w ubiegłym roku pod młotek poszło prawie 90 ha za ponad 3,9 mln zł. Z tej kwoty spłacono pierwszą ratę długu szpitala (3 mln zł).
PRZETARG: KTO WYGRAŁ I ZA ILE?
Kompleks nr 3 - 13,35 ha. Startowało 5 oferentów. Cena wywoławcza: 344 tys. 400 zł. Najwyższa cena: 1 mln 44 tys. 400 zł. Nabywca - Agroinvest Sp. z o.o. w organizacji.
Kompleks nr 4 - 6,78 ha. Startowało 7 oferentów. Cena wywoławcza: 125 tys. 500 zł. Najwyższa cena: 501 tys. 500 zł. Nabywca - Agroinvest Sp. z o.o. w organizacji.
Kompleks nr 5 - 16,30 ha. Startowało 5 oferentów. Cena wywoławcza: 386 tys. 800 zł. Najwyższa cena: 990 tys.800 zł. Nabywca - Agroinvest
Kompleks nr 7 - 9,77 ha. Startowało 4 oferentów. Cena wywoławcza: 221 tys.700 zł. Najwyższa cena: 503 tys.700 zł. Nabywca: Franciszek Broś
Kompleks nr 8 - 22,56 ha. Startowało 3 oferentów. Cena wywoławcza: 370 tys. 800 zł. Najwyższa cena: 586 tys. 800 zł. Nabywca: Agroinvest
Kompleks nr 9 - 22,15 ha. Startowało 2 oferentów. Cena wywoławcza: 364 tys. zł. Najwyższa cena: 576 tys. zł. Nabywca: Agroinvest
Kompleks nr 10 - 20,21 ha. Startowało 5 oferentów. Cena wywoławcza: 332 tys. 200 zł. Najwyższa cena: 644 tys. 200 zł. Nabywca: Agroinvest
(informacje pochodzą ze strony internetowej starostwa powiatowego)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
