Muszą zapłacić dług

Za modernizację kotłowni zapłaci szpital? Fot. Magdalena Uchto

Taką sumę trzeba jednak jak najszybciej znaleźć. Powiat - by udzielić dotacji dla miechowskiego szpitala - zamierza zaciągnąć kredyt oraz sprzedać część gruntów w Wielkiej Wsi.

Od modernizacji do przejęcia kotłowni

Podczas wspólnego posiedzenia komisji Rady Powiatu po raz pierwszyw ostatnich miesiącach, publicznie padła kwota zadłużenia szpitala wobec firmy "Dalkia Termika". Ale sprawa ciągnie się od kilkunastu lat. Maria Sztuk, sekretarz powiatu, przypomina, że w 1997 roku ówczesna dyrekcja szpitala zdecydowała o modernizacji kotłowni.

- Przetarg wygrała firma "Zis". Jednak ostatecznie inwestycję wykonała i sfinansowała firma "Dalkia Termika". Zapłatą miało być kupowanie - przez szpital - ciepła dostarczanego przez "Termikę". Pierwsza umowa została podpisana na trzy lata, ale później jednak podpisano aneks na 15 lat - mówi sekretarz.

Początkowo szpital płacił faktury za dostarczanie ciepła. Aż w końcu uznano, że są one zbyt wysokie i w 2000 roku szpital przejął kotłownię. I tym sposobem rozpoczął się spór, który trwa do dziś. Firma, w sądzie, domaga się zapłaty za wykonanie inwestycji.

Trybunał nie pomógł

Główną linią obrony szpitala był... Skarb Państwa. Maria Sztuk zwraca uwagę, że początkowo w procesie występował właśnie Skarb Państwa, gdyż w momencie podpisywania umów z "Termiką" szpital był jeszcze jednostką budżetową. Jednak w ubiegłym roku sąd wyłączył Skarb Państwa z tej sprawy. Wówczas radni powiatowi podjęli uchwałę w sprawie wystąpienia do Trybunału Konstytucyjnego z wnioskiem o orzeczenie niezgodności z Konstytucją RP. Jednak, jak wynika z informacji jakie "DP" uzyskał w starostwie, Trybunał w ogóle się nim nie zajął. To oznacza, że na placu boju - w walce z Termiką - pozostał szpital i powiat.

Lepiej zapłacić 6 mln zł niż 13

- Nie ma możliwości uniknięcia zapłaty "Termice" - oświadcza starosta Marian Gamrat. Radny Marian Kajdas stwierdza jednak: Na siłę nie możemy czegoś ratować". Z czego będziemy dopłacać i spłacać? Niektórzy ripostowali: - Czy sugeruje pan ogłoszenie upadłości?. Lek. med. Mirosław Dróżdż, p.o dyrektora szpitala, podczas posiedzenia komisji Rady Powiatu, wyjaśniał radnym, że opcja upadłości szpitala nie wchodzi w grę. Natomiast w przypadku przekształcenia w spółkę, organ tworzący ją pokrywa wszelkie zobowiązania. Dlatego dyrektor uważa, że propozycję postępowania ugodowego warto rozważyć, choć szpitala nie stać na to, by zapłacić nawet 6 mln zł. Radni powiatowi dostali więc projekt uchwały o przekazaniu szpitalowi dotacji. - Skąd znajdą się na to pieniądze - pyta radna Regina Siudak.

Skarbnik powiatu Teresa Florek wyjaśnia, że samorząd planuje zaciągnąć 3 mln zł kredytu, a pozostałe 3 mln zł pozyskać ze sprzedaży gruntów w Wielkiej Wsi. - Zdobycie pieniędzy i zapłacenie "Termice" pozwoli na zakończenie sprawy ciągnącej się od lat. Musimy się więc zastanowić, czy nadal brniemy w przegrany proces. czy podejmujemy rękę wyciągniętą przez firmę. Bo jeśli nie przystąpimy do ugody i nie spłacimy 6 milionów złotych, to w przyszłym roku będziemy musieli zapłacić prawie 13 milionów. Jeśli nie zrobi tego szpital, to zadłużenie stanie się zobowiązaniem powiatu. To jest bardzo poważna sprawa - podkreśla starosta Gamrat.

Grunty na sprzedaż

Sprzedaż hektarów powiatowych w gminie Książ Wielki budzi jednak wątpliwości radnych. Maria Orłowska przypomina, że - zgodnie z uchwałą Rady Powiatu - na dzierżawę części z nich ma się odbyć przetarg. Starosta Marian Gamrat wyjaśnia, że dopiero po wydzieleniu kompleksu i oszacowaniu wartości gruntów zapadnie decyzja, które należy sprzedać. - W pierwszej kolejności wytypowane zostaną te, na które w 2012 roku kończy się umowa dzierżawy - nie ukrywa Marian Gamrat. Radny Krzysztof Świerczek przypomina, że na części gruntów funkcjonuje Specjalna Strefa Ekonomiczna. - Już wpłynęła do Zarządu Powiatu, oferta na kupno określonego obszaru wraz ze strefą - informuje Marian Brodowicz, przewodniczący Rady Powiatu Miechowskiego.

Powiat stać na kredyt?

Obawy radnych dotyczą również tego, czy powiat może zaciągnąć kolejny kredyt. Skarbnik Teresa Florek uspokaja: "Zmieścimy się we wskaźnikach". Wyjaśnia, że dotacja, jaką powiat otrzymał na usuwanie skutków klęsk żywiołowych, poprawia sytuację finansową powiatu w zakresie dochodów.

Podczas najbliższej sesji Rady Powiatu Miechowskiego, którą zaplanowano na środę, radni będą musieli zdecydować czy udzielić prawie sześciomilionowej dotacji szpitalowi i - co jest z tym związane - wyrazić zgodę na zaciągnięcie kredytu oraz upoważnić Zarząd Powiatu do przygotowania gruntów do sprzedaży.

Magdalena Uchto

[email protected]