Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Beniaminek z Kęt liczy na wywalczenie pierwszego punktu

Redakcja
SIATKÓWKA. Kęczanin Kęty w drugiej serii męskiej I ligi zagra wyjazdowy mecz z MKS MOS Będzin. Chce się zrehabilitować za inauguracyjną porażkę we własnej hali z Lubinem.

Będzie to spotkanie przegranych ekip z inauguracji, bo będzinianie, w takich samych rozmiarach jak kęczanie (1:3), ulegli u siebie Czarnym Radom.

Kęckiego beniaminka czeka trudna przeprawa, bo rywale są trzecią siłą minionych rozgrywek. - Będzinianie są zespołem rozkręcającym się z każdą kolejką - uważa Marek Błasiak, trener i prezes Kęczanina. - Może zatem i dobrze się stało, że szybko przychodzi nam się potykać z jednym z mocniejszych zespołów. Jednak nie zamierzamy liczyć na słabość przeciwnika, tylko musimy zagrać swoje. Mówiąc o tym, nie mam na myśli inauguracyjnego występu, tylko powrót do stylu, jaki prezentowaliśmy na finiszu okresu przygotowawczego. Mam tylko nadzieję, że nasz zespół także będzie się rozkręcał z każdym kolejnym spotkaniem.

Błasiak już wcześniej zwracał uwagę, że początek będzie bardzo ciężki dla jego zespołu. Kęczanom przychodzi się potykać z ligowymi faworytami. - W Będzinie planem minimum będzie ugranie choćby dwóch setów, co zapewniłoby nam punkt - informuje. - Szkoda, że w pierwszej kolejce nie udało nam się wywalczyć chociaż punktu pocieszenia, bo do drugiego meczu nie przystępowalibyśmy z zerem, co byłoby dla nas ważne z psychologicznego punktu widzenia. Liga dopiero się zaczyna, ale najgorsze, co mogłoby nas spotkać, to na jej progu "zakopać się" mocno w dolnych rejonach.

- Liga ma swoich faworytów w ocenie fachowców, ale te poglądy weryfikuje parkiet - uważa Maciej Fijałek, kapitan kęczan. - Moim zdaniem w zapleczu ekstraklasy każdy może wygrać z każdym i w takim kontekście traktuję wyprawę do Będzina.

Jerzy Zaborski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski