Protest przeciw nowym cenom za wywóz śmieci

Mieszkańcy powiatu chrzanowskiego wraz z grupą radnych z Libiąża i Chrzanowa zapowiadają protest przeciw planowanym podwyżkom cen za wywóz śmieci. A te są nieuniknione po wprowadzeniu nowego podatku śmieciowego, który ma zacząć obowiązywać najpóźniej od lipca 2013 r..

Aktualnie lokatorzy bloków spółdzielczych płacą za wywóz śmieci 5 złotych miesięcznie za osobę. - Po wprowadzeniu zmian cena może wzrosnąć nawet do 15 złotych, bo taką ustalili już w sąsiednim Jaworznie - denerwuje się Stanisław Bigaj, libiąski radny. Podwyżka nie ominie także właścicieli domów, którzy aktualnie za wywóz pojemnika płacą około 15 złotych. Od lipca mogą zapłacić tyle, ale za osobę.

Przemysław Deda, przewodniczący związku komunalnego "Gospodarka Komunalna" (zrzeszającego gminę Trze-binia, Chrzanów i Libiąż), któremu powierzono zarządzanie śmieciami, przyznaje, że stawki 5 złotych od osoby nie da się utrzymać. O wysokości nowych cen zadecyduje przetarg.

- Ostateczna cena to suma kosztu obsługi administracyjnej systemu, ceny usługi odbioru i wywozu śmieci oraz kosztów organizacji selektywnej zbiórki surowców wtórnych - tłumaczy Deda. Wstępnie obsługą ma zająć się czterech nowych pracowników związku, a koszt wyniesie około 300 tys. zł rocznie.

- Nie chcę rzucać jeszcze liczbami. Jeśli powiem, że cena śmieci od osoby wyniesie 12 zł, a okaże się wyższa, będzie awantura - zaznacza Deda, dodając, że kwota będzie na pewno identyczna dla mieszkańców trzech chrzanowskich gmin wchodzących w skład związku.

Wiadomo za to, że najbardziej zmiany uderzą po kieszeni rodziny wielodzietne, jak rodzina Alicji i Lucjana Pa-tuchów z Trzebini, którzy mają czwórkę dzieci. - Już teraz 30 złotych co miesiąc za same śmieci to dla nas dużo - wyznaje pani Alicja. Żyją z jednej pensji męża. Jeśli cena podskoczy do 15 zł od osoby, miesięcznie na śmieci wydadzą o 60 złotych więcej.

Aktualnie za posegregowane odpady ich "wytwórcy" nie płacą ani złotówki. Nowe zasady opłatę wymuszą. Jak tłumaczy sam pomysłodawca ustawy śmieciowej, poseł Tadeusz Arkit, opłata za wywóz segregowanych odpadów będzie niższa wtedy, kiedy więcej ludzi będzie je segregować.

Państwo Patuchowie przypominają, że zgodnie z zapowiedziami opłata śmieciowa miała sprawić, iż uczciwi ludzie zapłacą za śmieci mniej. Chodziło o to, by wyeliminować bezprawne praktyki podrzucania śmieci sąsiadom, tworzenia dzikich wysypisk czy palenia nieczystości w piecach. - Gdy wszyscy zaczną płacić po równo, to komu będzie się chciało segregować? Może ekologom z zamiłowania. Teraz wielu ludzi robi to z oszczędności - zaznacza rodzina Patuchów.

Dziewięcioosobowa grupa chrzanowskich i libiąskich radnych uważa, że niepotrzebne koszty wygeneruje utrzymanie związku komunalnego. - Rocznie płacimy za jego utrzymanie ponad 200 tys. złotych. Planowany wzrost etatów, w tym etat dla przewodniczącego zarządu związku, na pewno zwiększy koszty administracyjne - uważa Anna Kasprzyk, radna z Chrzanowa.

Magdalena Balicka