Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niepełnosprawne dzieci w niełasce radnych

MON
OŚWIĘCIM. Jeśli Rada Miasta Oświęcimia nie zmieni planu zagospodarowania, w gruzach legnie pomysł budowy nowej siedziby Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego.

Ośrodek kształci i pomaga dzieciom niepełnosprawnym intelektualnie od 50 lat. Szkoły i internat mieszczą się w trzech ciasnych i starych budynkach na dwóch krańcach miasta.

Władze ośrodka i starostwa powiatowego postanowiły wybudować dla dzieci miejsce bez barier, z salami przystosowanymi do ćwiczeń, hydroterapii, z salą gimnastyczną.

W tegorocznym budżecie powiatu oświęcimskiego na projekt i wizualizację ośrodka samorządowcy zarezerwowali 300 tys. zł. Postarano się już także o potrzebne fundusze - budowa w 70 proc. ma być sfinansowana ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.

Ostanio tematem zajęli się radni miejscy z komisji budżetu i rozwoju miasta. Z 12 tylko troje zgodziło się na zmianę. Pozostali albo wstrzymali się od głosu, albo sprzeciwili.

- To absolutna zbrodnia - mówi Jacek Polak, dyrektor Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego. - Radni nie mają pojęcia, jaką krzywdę robią tym dzieciom. Jeśli mamy być skuteczni, musimy poprawić warunki lokalowe, bo specjalistów i sprzęt mamy wysokiej klasy.

Głosowaniem zaskoczony jest wicestarosta Zbigniew Starzec. - Te dzieci już są pokrzywdzone przez los, dlaczego im jeszcze utrudniać życie? - pyta. - Jeżeli nie zrobiliśmy tego przez 50 lat i teraz nie ma zgody, to nie zrobimy już nigdy.

(MON)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski