Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dobre miejsce w szyku

zab
MOSiR Jastrzębie wygrał Europejski Turniej Żaków w Wadowicach, zwyciężając w finale po rzutach karnych Cracovię 4-1. W regulaminowym czasie był bezbramkowy remis. Skawa, gospodarz imprezy, zakończyła rywalizację na 4. miejscu.

Turniej piłkarski żaków w Wadowicach

   Turniej miał doborową obsadę. - Zaprosiliśmy Wisłę i Cracovię po to, by chłopcy mogli poznać swoje miejsce w szyku - mówi trener wadowiczan Andrzej Bańdura. - Nie mogło zabraknąć także drużyn zza naszej południowej granicy. Tam zimą bawiliśmy na turniejach halowych. Właśnie na nich bardzo zaprzyjaźniliśmy się z ekipą z Jastrzębia i tak oto skompletowaliśmy skład naszego turnieju. Trzeba przyznać, że impreza była udana. Na pewno magnesem przyciągającym naszych gości był brak wpisowego. Zimą, w Czechach, Skawa musiała zapłacić 1000 koron z tego tytułu. Niby niewiele, ale przecież obecnie wszyscy liczą każdy grosz. Tym większe słowa uznania należą się władzom miasta za wsparcie finansowe imprezy. Wszyscy uczestnicy mogli zjeść obiad za darmo. Nie zabrakło także słodyczy i soków dla dzieci. Myślę, że w świat poszła dobra opinia o Wadowicach i Skawie. Nasi południowi sąsiedzi czy goście z Krakowa, w trakcie sezonu grają wiele podobnych turniejów. Mam nadzieję, że ten turniej na stałe wpisze się do klubowego kalendarza imprez - dodaje Andrzej Bańdura.
   W eliminacjach uczestników podzielono na dwie grupy. Skawa miała za rywali czeskie Vsechovice i Cracovię. - Czesi przyjechali do nas o rok młodszą drużyną od pozostałych. To dużo w rywalizacji młodzieżowej. Nic dziwnego, że pokonaliśmy ich 4-0. Z kolei Cracovia rozgromiła Vsechovice 8-0 i o pierwsze miejsce w grupie przyszło nam walczyć z "pasa__mi". Wygranie rywalizacji dawałoby nam prawo walki w finale turnieju. Przegraliśmy jednak 0-1. Zespoły, które zajęły 2. miejsca w swoich grupach walczyły o 3. miejsce - informuje Andrzej Bańdura. - Wcale jednak nie odbiegaliśmy poziomem od Cracovii. Rywalom dopisało szczęście, ale na pewno o ich sukcesie zadecydowało doświadczenie. Jak już wcześniej powiedziałem, krakowskie ekipy regularnie uczestniczą w podobnych turniejach. Graliśmy na całym boisku, co trochę zszokowało pozostałych uczestników. Oni przyzwyczajeni są do grania na zmniejszonym boisku, którego końce wytyczają linie "szesnastki". Poza tym, rywale zawsze grają na zmniejszone bramki, czyli 5 metrów szerokie i 2 metry wysokie. Z tego, co się dowiedzieliśmy, krakowski OZPN naciska, by każdy klub zakupił takie bramki, a mecze żaków były rozgrywane na małej przestrzeni, co służy podniesieniu techniki u zawodników. Jednak gra na dużym boisku nie do końca okazała się naszym atutem - uważa szkoleniowiec.
   W meczu o 3. miejsce Skawa przegrała z Wisłą Kraków 2-3. - Krakowianie mieli młodszą drużynę, ale widać było u nich większą kulturę gry - uważa Andrzej Bańdura. - Dwukrotnie w tym meczu łapaliśmy kontakt z przeciwnikiem. Kiedy doszliśmy go na 1-2, wydawało się, iż coś dobrego się dla nas wykluje, ale trafili nas po raz trzeci, a potem pilnowali wyniku. Nasze miejsce w szyku zatem jest dobre. Mamy jeszcze rezerwy, które - mam nadzieję - uda mi się z chłopców wydobyć - kończy Andrzej Bańdura.
   Wyniki: Grupa I: Wisła Kraków - Stara Lubovnia (Słowacja) 5-0, Jastrzębie - Stara Lubovnia 7-0, Wisła - Jastrzębie 0-1.
1. Jastrzębie 2 6 8-0
2. Wisła 2 3 5-1
3. Lubovnia 2 0 0-12
   Grupa II: Skawa - Vsechovice (Czechy) 4-0, Cracovia - Vsechovice 8-0, Skawa - Cracovia 0-1.
1. Cracovia 2 6 9-0
2. Skawa 2 3 4-1
3. Vsechovice 2 0 0-12
   O 5. miejsce: Stara Lubovnia - Vsechovice 1-4, o 3. miejsce: Wisła Kraków - Skawa Wadowice 3-2, finał: Jastrzębie - Cracovia 0-0, karne 4-1.
   Król strzelców - Steblecki (Cracovia), najlepszy bramkarz Szymański (Jastrzębie).
(zab)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski