Puchar kupili sobie sami

3. miejsce Trzebini Siersza w halowym turnieju piłkarskim juniorów starszych w Jaworznie

- Zaproszenie dostaliśmy dwa dni przed imprezą, ale nie zastanawiałem się ani minuty. Zwolniłem chłopców ze szkoły, bo zawody rozgrywano w____piątek - mówi trener trzebinian Mieczysław Ślusarek. - Grywałem już turnieje halowe wJaworznie izawsze były one bardzo dobrze zorganizowane. Bramki oszerokości 5metrów, bandy wokół boiska. Tak bywało poprzednio. Zapowiadało się atrakcyjnie. Tym razem____obsada była przecież doborowa. Wisła Kraków, Ruch Chorzów, same znane piłkarskie firmy - Mieczysław Ślusarek nie ukrywał zadowolenia z zaproszenia na turniej.
Po przybyciu na miejsce okazało się, że regulamin został zmieniony. Nie dzielono zespołów na dwie grupy, skoro z 8 planowanych ekip zjawiło się tylko 6. Zawiodły Hutnik Kraków i Victoria Jaworzno. Jednak mniejsza liczba drużyn nie powinna mieć wpływu na skrócenie czasu gry (ustalono, że każdy mecz będzie trwał 15 minut), a walka będzie się toczyć według zasad futsalu; na bramki do piłki ręcznej oraz z autami.
W pierwszym meczu trzebinianie bezbramkowo zremisowali z Wisłą Kraków. - Był to dla nas sukces - uważa Mieczysław Ślusarek. - Przecież wswojej kadrze miałem tylko dwóch zawodników z‘88 rocznika. Pozostali byli orok, anawet dwa młodsi. Krakowianie grali technicznie, ale liczy się to, co jest wsieci, anam ani jednej "dziury" nie zrobili - cieszy się Mieczysław Ślusarek.
W następnym spotkaniu Trzebinia pokonała Olimpijczyka Chrzanów 1-0. - Gola zdobył Maciej Kępka, a____mógł ich strzelić jeszcze więcej - uważa Mieczysław Ślusarek.
W kolejnym spotkaniu Trzebinia zremisowała z Ruchem Chorzów 1-1. - Po golu Kępki objęliśmy prowadzenie - zdradza Mieczysław Ślusarek. - Na niespełna dwie minuty przed końcem okazję do podwyższenia wyniku miał Lasoń. Miał czas imiejsce, by przetrzymać piłkę. Źle zagrał izostaliśmy skontrowani - dodaje szkoleniowiec.
Potem trzebinianie musieli stawić czoła gospodarzom, którzy mieli na koncie trzy zwycięstwa. - Jednak po dwóch trafieniach Kępki i__jednym Lasonia pokonaliśmy miejscowych 3-0 - cieszy się szkoleniowiec.
W ostatnim spotkaniu trzebinianie przegrali ze Stadionem Śląskim Chorzów 0-2. - Być może zostaliśmy ukarani za to, że chcieliśmy grać na remis - analizuje Mieczysław Ślusarek. - Jednak drużyna Stadionu miała wyrośniętych chłopców. Przyjechali wsile 19 piłkarzy. Miejsce "na pudle" wtak doborowym towarzystwie było dla nas sukcesem - podkreśla szkoleniowiec.
Maciej Kępka z Trzebini, z 4 bramkami, został nie tylko królem strzelców, ale uznano go także najlepszym graczem turnieju, a wytypowali go szkoleniowcy innych ekip. Mieczysław Ślusarek nie mógł głosować na swojego piłkarza. - Szkoda, że organizatorzy oszczędzali na młodzieży - mówi trzebiński szkoleniowiec. - Nasz wyróżniony zawodnik dostał dwie małe statuetki, ana jednej nie było nawet napisane, za co ją otrzymał. Dziwne też było, że maleńkie puchary dostały dwie drużyny. Albo powinien dostać zwycięzca albo trzy najlepsze ekipy. Dostaliśmy tylko dyplom. Powiedziałem chłopcom, że był to dla nas tak wielki sukces, że kupię im piękny puchar zgrawerką. Niech mają pamiątkę. Szkoleniowcy innych ekip też byli nieco zaskoczeni nagrodami - kończy szkoleniowiec MKS.
Wyniki: Szczakowianka - Stadion Chorzów 2-0, Wisła Kraków - Trzebinia Siersza 0-0, Ruch Chorzów - Olimpijczyk Chrzanów 0-0, Stadion - Wisła 1-0, Szczakowianka - Ruch 2-0, Trzebinia Siersza - Olimpijczyk 1-0, Wisła - Szczakowianka 0-1, Olimpijczyk - Stadion 1-2, Ruch - Trzebinia Siersza 1-1, Wisła - Olimpijczyk 1-1, Ruch - Stadion 2-0, Olimpijczyk - Szczakowianka 0-3, Trzebinia Siersza - Stadion Chorzów 0-2, Ruch - Wisła 1-0.

1. Szczakowianka
   5
   10
   8-3

2. Stadion Śląski
   5
   9
   5-5

3. Trzebinia
   5
   8
   5-3

4. Ruch Chorzów
   5
   8
   4-3

5. Wisła Kraków
   5
   2
   1-4

6. Olimpijczyk
   5
   2
   2-7

MKS Trzebinia Siersza: Strycharski, Kępka, Lasoń, Ziemiański, Jastrzębski, Sękacz, Domasik, Czarny, Kocot, Tyrcha, Jarczewski, Cienkuszewski.
(zab)