Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sfory psów zagrażają dzieciom

Redakcja
"Po ulicy Średniawskiego biegają całe hordy psów, które są groźne i budzą strach nie tylko u dzieci, ale i dorosłych. Przez ostatnie miesiące najwięcej strachu budził pies u mieszkających na początku ulicy Romów.

MYŚLENICE. Mieszkańcy ulicy Średniawskiego: zwierzęta są niedopilnowane. Straż Miejska: mamy dużo takich zgłoszeń.

Duży, brązowy wilczur biega po ulicy bez obroży i kagańca, ściga samochody, goni rowerzystów i straszy pieszych. Jak wysłać dziecko do szkoły, skoro wraca sparaliżowane ze strachu, bojąc się przejść obok takiego stadka?" - napisała do naszej redakcji mieszkanka ulicy Średniawskiego.

Inni mieszkańcy potwierdzają, iż zdarza im się widywać wałęsające się psy, jednak różnie podchodzą do sprawy. Jedni nie dostrzegają w sprawie nic, co mogłoby stanowić problem. Jak mówią - psy pojawiały się tam od zawsze. Jednak za każdym razem miało to związek z rują, jaką przechodziła akurat któraś z suczek. Inni zwracają uwagę, że psy, choć niegroźne dla osób poruszających się samochodami, dla pozostałych - a szczególnie dzieci - mogą okazać się groźne. Od jednego z mężczyzn słyszymy, że raz zdarzyło mu się natknąć, w drodze do centrum, na cztery psy. Jednak, jak zastrzega, mimo że wielokrotnie widywał psy biegające po tej ulicy, był to jedyny przypadek, kiedy wykazały agresję.

Nasi rozmówcy dodają, że zwierzęta najprawdopodobniej nie są bezpańskie, a raczej niedopilnowane. Jak ustalić ich właścicieli? Myślenicka Straż Miejska - jak twierdzi jej komendant Tomasz Burkat - ma z tym największy kłopot.

- Każde takie zgłoszenie, a mamy ich dużo, traktujemy bardzo poważnie i w pierwszej kolejności staramy się dotrzeć do właściciela zwierzęcia. Jednak problem w tym, że to najczęściej jest utrudnione lub wręcz niemożliwe. Osoby, które zgłaszają nam takie sprawy, czynią to anonimowo. Z kolei złapanie psa, od strony czysto technicznej, jest rzeczą bardzo trudną. Pracownicy nowotarskiego schroniska, z którym gmina ma podpisaną umowę mogą odebrać bezpańskiego psa, jednak musi on być w jakiś sposób zabezpieczony, nie do nich bowiem należy bieganie za zwierzętami i łapanie ich. Od tego jest instytucja hycla, a tego nie ma - mówi komendant.

Policja również usprawiedliwia się tym, że nie posiada stosownych środków, które pozwoliłyby jej funkcjonariuszom zabezpieczyć zwierzę do czasu przyjazdu pracowników schroniska. - Jeśli wymaga tego sytuacja, tzn. kiedy psy są zaniedbane, brudne, zagrożone chorobą, policjanci informują o zdarzeniu i proszą o dodatkową interwencję pracowników towarzystwa opieki nad zwierzętami lub pracowników Powiatowego Inspektoratu Weterynarii - mówi asp. Szymon Sala z KPP w Myślenicach.

Problem sfory psów pojawiających się w okolicy ul. Średniawskiego został przekazany do Rewiru Dzielnicowych Wydziału Prewencji KPP.

KATARZYNA HOŁUJ

[email protected]

Paragrafy dla właścicieli psów...

Policja przypomina właścicielom psów o art. 77 kodeksu wykroczeń mówiącym o tym, że "kto nie zachowuje zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, podlega karze grzywny do 250 złotych albo karze nagany". - "Zwykła ostrożność" obejmuje najczęściej stosowane środki ostrożności związane z trzymaniem danego zwierzęcia (kaganiec, smycz w przypadku psa), przy czym będą one zróżnicowane w zależności od gatunku zwierzęcia i przede wszystkim od stopnia niebezpieczeństwa, jakie zwierzę może stwarzać - tłumaczy asp. Szymon Sala z KPP w Myślenicach. Dodaje on, że odpowiedzialność z art. 77 KW lub 78 KW nie obejmuje skutków wynikających z pogryzienia, uderzenia przez zwierzę. Jednak niezależnie od odpowiedzialności za wykroczenie z art. 77 KW sprawca może być ukarany za wykroczenie z art. 124 § 1 KW, jeśli działaniem zwierzęcia doszło do zniszczenia lub uszkodzenia rzeczy (a wartość szkody nie przekroczyła 250 zł), albo za przestępstwo zniszczenia rzeczy z art. 288 KK. Jeżeli w wyniku działania zwierzęcia doszło do uszczerbku na zdrowiu człowieka, sprawca (właściciel lub posiadacz zwierzęcia) ponosi także odpowiedzialność za przestępstwo z art. 156 lub 157 KK.

...

i nie tylko

Art. 78 kodeksu wykroczeń: "Kto przez drażnienie lub płoszenie doprowadza zwierzę do tego, że staje się niebezpieczne, podlega grzywnie do 1000 złotych albo karze nagany".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski