Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kadra Polski - Wisła Kraków?

rocznik 1996
Alan Uryga - napastnik Wisły, który do Białej Gwiazdy trafił z Hutnika Kraków. Lider zespołu juniorów starszych, gra w Młodej Ekstraklasie . Fot. Michał Klag
Alan Uryga - napastnik Wisły, który do Białej Gwiazdy trafił z Hutnika Kraków. Lider zespołu juniorów starszych, gra w Młodej Ekstraklasie . Fot. Michał Klag
W rundzie wiosennej polskiej ekstraklasy w ekipie Wisły Kraków zdecydowaną większość piłkarzy stanowią obcokrajowcy. Kibice zadają sobie pytanie, czy słynący z bardzo dobrego szkolenia młodzieży klub nie jest w stanie wychować zawodników, którzy byliby w stanie zapełnić miejsca w kadrze, bo dziś nawet zmiennicy Wisły to gracze zagraniczni. Zagościć na stałe

Alan Uryga - napastnik Wisły, który do Białej Gwiazdy trafił z Hutnika Kraków. Lider zespołu juniorów starszych, gra w Młodej Ekstraklasie . Fot. Michał Klag

Aż dziesięciu reprezentantów Polski to piłkarze młodzieżowych drużyn Wisły

Okazuje się, że Wisła ma w swoich szeregach dziesięciu reprezentantów Polski, jednak zdecydowana ich większość to gracze bardzo młodzi zasilający młodsze reprezentacje. Są oni dopiero nadzieją na kolejne lata. - Pracuję w Wiśle z młodzieżą z przerwami niemal 20 lat i liczba reprezentantów Polski w poszczególnych kategoriach wiekowych zawsze była podobna. Były czasy, że Wisła oddawała kadrom graczy wybitnych, czasem przeciętnych, ale zawsze ta liczba oscylowała wokół dziesięciu - mówi trener koordynator młodzieży w Wiśle Andrzej Turczyński. - Trzeba też pamiętać, że trenerzy poszczególnych reprezentacji często organizują konsultacje i powołują na nie różnych graczy, którzy kończą przygodę z kadrą na jednym lub dwóch występach. Ta obecna dziesiątka to gracze, którzy do kadr w poszczególnych rocznikach powoływani są regularnie i odgrywają w nich ważną rolę.

W kadrze rocznika 1991 występuje regularnie Filip Kurto, trzeci bramkarz Wisły, który ma za sobą debiut w ekstraklasie. W o rok młodszej grupie występują Michał Czekaj i Michał Chrapek, a w kadrze rocznika 1993 Michał Nalepa, który w ubiegłym tygodniu zagrał w wygranym 3-0 towarzyskim meczu z Holandią. - Pamiętam jak otrzymałem pierwsze powołanie na konsultację. Było to ogromne przeżycie, tym bardziej, że od razu pojechałem na oficjalny mecz z Węgrami. Zagrałem w nim przysłowiowe pięć minut, ale od tego czasu zagościłem w kadrze na stałe. Na początku liczyłem swoje występy, teraz już tego nie robię, ale myślę, że około 30 spotkań w kadrze już mam za sobą - mówi Michał Chrapek.

Trzeba być też przebojowym

Michał Czekaj jest stoperem, na którego bardzo liczą trenerzy reprezentacji młodzieżowych oraz szkoleniowcy Wisły Kraków. Ma bardzo dobre warunki fizyczne, dobrze "czyta grę", ale sam przyznaje, że do kadry pierwszej drużyny potrzeba czegoś więcej. - Trener Maciej Skorża zaprosił mnie na obóz i wówczas zobaczyłem jak wygląda "dorosła" piłka. Zobaczyłem, ile muszę się jeszcze uczyć, aby dostać się do pierwszego składu. Za mną już około 40 meczów w różnych reprezentacjach, regularnie gram w Młodej Ekstraklasie i chcę, aby tych meczów było jak najwięcej, bo tylko regularnie i często grając mogę dojść do takiego poziomu, aby być w kadrze seniorów. Chciałbym, aby dostrzegł mnie obecny trener, bo wówczas zobaczyłbym, czy zrobiłem postępy - mówi Michał Czekaj. O tym jak ciężko przebić się do szerokiego składu Wisły świadczy przykład Patryka Małeckiego, którego sprowadzono z Suwałk w wieku 14 lat, ale mimo dobrych występów w młodzieżowych drużynach klubowych i reprezentacjach w pierwszym zespole Wisły długi nie mógł zagościć. - Pomógł mi trener Adam Nawałka, który postawił na mnie i przy nim zadebiutowałem w ekstraklasie i strzeliłem pierwszą bramkę - mówi Małecki. - W reprezentacjach Polski zagrałem ponad 50 razy, strzelałem sporo bramek, podobnie w juniorach i na pewno z tego powodu zostałem zauważony. W lidze juniorów zdarzało mi się strzelić ponad 5 goli w meczu, więc zawsze ktoś przeczytał o tym, zwrócił uwagę. Trzeba być też przebojowym, mieć mocny charakter i wiedzieć czego się chce. Ja w każdym meczu dawałem i daję z siebie wszystko i w końcu to zaprocentowało.

Mistrzostwo Europy

W młodszych reprezentacjach Wisłę reprezentują: Alan Uryga, Dominik Kościelniak, Dawid Kamiński, Kamil Kuczak, Paweł Stolarski i Mateusz Zając. - Kościelniak i Kamiński to wybijający się gracze zespołu juniorów młodszych i nie dziwię się, że dostrzegli ich trenerzy kadry narodowej. Mateusz Zając to talent czystej wody, był już nawet na testach w Fulham - mówi opiekun zespołu juniorów młodszych Wisły Jacek Matyja. Warto dodać, że podstawowymi graczami reprezentacji z rocznika 1992 są Michał Jonczyk i Sebastian Leszczak, którzy jeszcze niedawno byli zawodnikami Wisły. Polski Związek Piłki Nożnej rozszerza szkolenie centralne nawet na niższe roczniki, ale w nich Wisła SA nie prowadzi już szkolenia, bo żaków, orlików i trampkarzy młodszych prowadzi Szkółka Piłkarska Towarzystwa Sportowego Wisła koordynowana przez Stanisława Chemicza.

Ostatnie lata w polskim futbolu młodzieżowym, podobnie jak w piłce seniorskiej, nie obfitują w wiele sukcesów. Ostatni polska reprezentacja odniosła w 2001 roku, gdy w Finlandii podopieczni Michała Globisza i Dariusza Wójtowicza wywalczyli mistrzostwo Europy. Kapitanem tamtej ekipy był wiślak Dariusz Zawadzki, a czołowym strzelcem Paweł Brożek. - To była wspaniała grupa chłopców, z której dziś najbardziej znaną postacią jest bramkarz Tomasz Kuszczak. W tej drużynie grali jeszcze m.in.: Sebastian Mila, Rafał Grzelak, Wojciech Łobodziński, Łukasz Nawotczyński i Radosław Matusiak - mówi Dariusz Wójtowicz, który przez 13 lat prowadził kilka reprezentacji młodzieżowych. - Osiągane sukcesy dają młodym chłopcom bezcenne doświadczenia, które procentują w przyszłości. Taki jest trend, że z reprezentacji odnoszących sukces wychodzą gracze, którzy potem stanowią o sile klubów i reprezentacji. Od 2001 roku polska piłka młodzieżowa nie odnotowała żadnego sukcesu aż do 2007 roku, gdy w naszym kraju odbywały się mistrzostwa Europy i kadra juniorów grała w nich z urzędu. Szóste miejsce grupy z roczników 1987/88 dało przepustkę na finał mistrzostw świata do Kanady, gdzie filarami reprezentacji byli napastnicy Patryk Małecki i Dawid Janczyk, a turniej nasza drużyna zakończyła w 1/8 finału, pomimo wygranej 1-0 z Brazylią w eliminacjach.

- Obecnie zmieniony jest system eliminacji do ME, stąd Polsce trudno awansować do finałów - mówi Wójtowicz. - Eliminacje są dwufazowe, najpierw trzeba wygrać grupę eliminacyjną, a potem następną, aby znaleźć się w gronie najlepszych ośmiu reprezentacji. Zabrzmi to nieskromnie, ale prowadzona przeze mnie reprezentacja rocznika 1992 półtora roku temu była o krok od awansu, ale o punkt przegraliśmy w drugiej fazie ze Szwajcarią. Byliśmy od nich lepsi do 75 minuty, a przegraliśmy 0-1. Potem Szwajcarzy zdobyli brąz w ME, a następnie tytuł mistrzów świata. To pokazuje jak cienka jest granica w futbolu młodzieżowym między sukcesem a porażką - kończy Dariusz Wójtowicz.
Wisła, aby mieć więcej wychowanków w kadrze pierwszej drużyny musi postawić na ich szkolenie, jak również na transfery najlepszych z całego kraju. Ta metoda dała klubowi w 2000 roku ostatni tytuł mistrza Polski, na który pracowali solidarnie wychowankowie Wisły (m.in. Łukasz Dudzik, Sebastian Marzec, Dariusz Zawadzki, Dawid Wisła) jak również gracze sprowadzeni do klubu (m.in. bracia Brożkowie, Łukasz Nawotczyński, Wojciech Kaczmarek, Tomasz Wisio, Paweł Strąk). - W ostatnich latach klub skupiał się na budowie stadionu, teraz są plany powołania akademii piłkarskiej i budowy silnego zaplecza. Mnie udało się zbudować zespół juniorów z graczy z Krakowa i okolic, który osiąga bardzo dobre wyniki i z tego jestem dumny - podkreśla trener juniorów Wisły Dariusz Marzec.

Paweł Panuś

Kadrowicze z Wisły

Filip Kurto (rocznik 1991), Michał Czekaj, Michał Chrapek (rocznik 1992), Michał Nalepa (rocznik 1993), Alan Uryga (rocznik 1994), Dominik Kościelniak, Dawid Kamiński (rocznik 1995), Kamil Kuczak, Paweł Stolarski, Mateusz Zając (rocznik 1996)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski