Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy z Dzielnicy IV znów decydują o trasach autobusów

MAŁGORZATA MROWIEC
Czy mieszkańcy zdecydują, że kolejne autobusy będą jeździć inną trasą? FOT. ANDRZEJ BANAŚ
Czy mieszkańcy zdecydują, że kolejne autobusy będą jeździć inną trasą? FOT. ANDRZEJ BANAŚ
Poprzednio "czwórka" pytała mieszkańców Górki Narodowej o to, jaką trasą powinien jeździć autobus linii 115 (wcześniej 537). Natomiast w najbliższą niedzielę mieszkańcy innej części dzielnicy są zapraszani do wypowiadania się na temat ewentualnej zmiany przebiegu trasy linii 154, a także zmiany końcówek linii autobusów nr 144 i 194.

Czy mieszkańcy zdecydują, że kolejne autobusy będą jeździć inną trasą? FOT. ANDRZEJ BANAŚ

PRĄDNIK BIAŁY. Głosowania w sprawie zmian w komunikacji stają się coraz bardziej popularne. Kolejny sondaż - w niedzielę.

Przy urnach powinny się stawić osoby z dwóch osiedli: Prądnika Białego Zachód i Krowodrzy Górki, przy czym w przypadku pytania o autobus 154 grono mogących głosować zawężono do poszczególnych ulic.

Głosowanie ma wykazać, jakie ostatecznie są oczekiwania mieszkańców. - Wcześniej urządzane spotkania pokazywały, że zawsze są dwie zdecydowane grupy, a wygrywa ten, kto głośniejszy. Na spotkania zresztą dociera tylko określona grupa społeczna: ci, którzy mają czas - mówi przewodniczący "czwórki" Jakub Kosek. Tłumaczy, że sondaż jest dużo lepszym narzędziem: wszyscy mają pięć godzin, aby na niego przyjść.

Rada Dzielnicy IV odpytuje mieszkańców w sprawach komunikacji, bo chce zaproponować Zarządowi Infrastruktury Komunalnej i Transportu wariant popierany przez większość.

Pierwsze pytanie w nadchodzącym sondażu - którą trasą powinien jeździć autobus 154? Czy jak dotąd: Prądnik Biały - Batalionu Skała AK - Krowoderskich Zuchów - Nowy Kleparz - Dworzec, czy też trasą zmienioną: Prądnik Biały - Batalionu Skała AK - Łokietka -Wybickiego - Nowy Kleparz - Dworzec. Drugie pytanie jest z kolei o to, gdzie powinny mieć swoje końcówki autobusy 144 i 194: w jednej wersji 144 na Prądniku Białym, a 194 na Krowodrzy Górce, w drugiej - na odwrót. Dzielnica, organizując głosowanie, wyjaśnia, że zmiana końcówek tych linii oznaczałaby: zwiększenie częstotliwości kursowania poza szczytem autobusów na Prądnik Biały oraz nowe połączenie dla Krowodrzy Górki z Rżąką.

W niedzielę w godz. 9-14 można zagłosować w dwóch miejscach: osoby z Krowodrzy Górki - w Gimnazjum nr 12 (ul. Kluczborska 3), a z Prądnika Białego Zachód - w Szkole Podstawowej nr 58 (ul. Pigonia 2a).

Uczestnicy poprzedniego sondażu w "czwórce" uważają, że jest to oręż w walce z urzędnikami, którzy decydują o kształcie komunikacji - a często przecież nie odnoszą skutku zgłaszane przez mieszkańców uwagi, zaś opinia dzielnicy nie jest dla urzędników wiążąca. - Sondaże (w tym dotyczącym naszej sprawy głosowało 1500 osób na trzech osiedlach) są dobre, bo pokazują determinację mieszkańców. Inna rzecz, że oczekiwalibyśmy przede wszystkim, aby komunikacja zależała od przemyślanej polityki miasta - przekonuje Piotyr Paliga z Inicjatywy Górka Narodowa.

Piotr Hamarnik z ZIKiT mówi, że głosy mieszkańców są bardzo cenne, a sondaże stanowią bardziej miarodajną podpowiedź dla ZIKiT niż spotkania z wąską grupą mieszkańców.

Co o sondażach myślą inne dzielnice? Szef Dzielnicy XV Mistrzejowice, Piotr Serafin mówi, że sondaże nie były tam potrzebne. - Samo zobowiązywanie mieszkańców, by przyszli na takie głosowanie, oznacza ich angażowanie. Z drugiej strony, jeśli ZIKiT pozostaje głuchy na postulaty zmian, to takie głosowania są wskazane - uważa.

Zwolennikiem sondaży nie jest Piotr Klimowicz, przewodniczący Dzielnicy V Krowodrza. - Po co byliby radni dzielnicy, jeśli o wszystkim mieliby bezpośrednio decydować mieszkańcy? - pyta. "Piątka" niekiedy prosi o wsparcie ludzi, gdy walczy o ważną sprawę - zbierała podpisy np. pod petycją dla ratowania parku przy ul. Lea.

Przewodniczący "czwórki" zdecydowanie popiera sondaże. - Mieszkańcy wtedy czują, że to oni decydują. W najważniejszych sprawach to właśnie w ich rękach powinna być władza, drobnymi rzeczami nie będziemy im zawracać głowy- mówi Jakub Kosek.

Zamierza np. zaproponować, by od przyszłej kadencji, po ustaleniu listy rankingowej ulic do remontu, mieszkańcy w głosowaniu wybierali spośród dwóch różnych dróg wskazanych do naprawy.

malgorzata.mrowiec@dziennik.krakow.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski