Kraków ma tylko 13 wypożyczalni rowerów, a Warszawa - niemal 170 FOT. ANNA KACZMARZ
INFRASTRUKTURA. W tym roku w stolicy Małopolski nie pojawił się ani jeden nowy stojak na rowery
- W tym roku było dużo zapewnień i pozorów działania ze strony miasta - ocenia Jakub Stępak ze Stowarzyszenia Kraków Miastem Rowerów. Jego zdaniem samo utworzenie stanowiska oficera rowerowego to za mało. - To nie może być papierowa postać. Trzeba dać mu realne możliwości działania - uważa Stępak.
Zatrudnienie oficera rowerowego to żadna nowość. We Wrocławiu takie stanowisko funkcjonuje od 2007 roku. Podobnie jest w Warszawie, Bydgoszczy, Łodzi czy Szczecinie.
W tym sezonie w stolicy Małopolski nadal nie postawiono żadnego nowego stojaka na rowery. Problemów w tej materii nie mieli natomiast we Wrocławiu.
- Na naszych ulicach stanęło już ponad pół tysiąca nowych parkingów dla rowerów. Kolejne sto pojawi się do końca miesiąca - przekazał Artur Wesołowski z sekcji ds. rozwoju ruchu rowerowego Urzędu Miasta Wrocławia. W sumie stolica Dolnego Śląska ma obecnie ponad 2,2 tys. stojaków na jednoślady.
W Krakowie urzędnicy nadal głowią się, jak rozwiązać tę kwestię. - Poszukujemy środków. Gdy będziemy mieli zagwarantowane pieniądze, zostanie ogłoszony przetarg na zakup nowych stojaków - poinformował Piotr Hamarnik z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu. Jeśli więc urzędnicze poszukiwania pieniędzy zakończą się sukcesem, być może przed zimą pojawi się 200 stojaków.
Duże zastrzeżenia budzi również rozwijanie systemu wypożyczalni miejskich rowerów. Od pięciu lat Kraków dysponuje 13 stacjami i stoma rowerami, podczas gdy Warszawa ma 2,5 tysiąca jednośladów, które można wypożyczać w niemal 170 stacjach.
- Krakowski rower miejski to kompletna porażka - ocenia Marcin Hyła, prezes Stowarzyszenia Miasta dla Rowerów.
Przypomnijmy: system 13 wypożyczalni działa w pełni zaledwie od miesiąca. Umowa z poprzednim operatorem została bowiem rozwiązana w lutym.
Władze miasta nie zgadzają się z surową oceną środowisk rowerowych. - Udało nam się wskrzesić system wypożyczalni. Mamy nadzieję, że w przyszłym roku będzie to oferta na najwyższym poziomie - powiedział Grzegorz Sapoń, wicedyrektor ZIKiT ds. transportu.
Urzędnicy zapewniają, że przed zimą na krakowskich ulicach przybędzie 20 kolejnych wypożyczalni. Jednak w kwestii ogólnej oceny kończącego się sezonu rowerowego woleli się nie wypowiadać.
Zupełnie inaczej jest w stolicy Dolnego Śląska. - Ten rok był wyjątkowo dobry, jeśli chodzi o inwestycje rowerowe. To zasługa dobrej woli władz miasta oraz wygospodarowania na te zadania pieniędzy - podsumował Artur Wesołowski z sekcji ds. rozwoju ruchu rowerowego Urzędu Miasta Wrocławia.
KOMENTARZ
Kij w szprychy rowerzystom
Pod Wawelem problemy zataczają koło, a polityka rowerowa miasta to "jazda bez trzymanki". Udowadnia to nie tylko niewielka liczba nowych inwestycji rowerowych. Gdy już bowiem uda się zbudować nową ścieżkę, to na jej środku koniecznie trzeba postawić latarnię (jak przy ulicy Bora-Komorowskiego).
Zgodnie z Kartą brukselską, podpisaną przez prezydenta Krakowa w 2009 roku, nasze miasto zadeklarowało m.in. zwiększenie do 15 procent udziału komunikacji rowerowej w ruchu miejskim do roku 2020. Obecnie, według różnych źródeł, ten udział szacuje się na 3-5 procent. Zostało więc niewiele czasu na rowerowy cud nad Wisłą. Władze Krakowa mają jednak ciągle pod górkę.
MARCIN WARSZAWSKI
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
