Ks. Kazimierz Jancarz Fot. archiwum
KONTROWERSJE. Ryszard Terlecki pisze do komendanta policji i ministerstwa
Według Terleckiego Juchacz domaga się również usunięcia ze szkoły pamiątek po jej patronie, m.in. kilkunastu krzyży i świeczników, przywożonych przez delegacje zakładów pracy z całej Polski do kościoła w Mistrzejowicach, w którym odprawiane były przez księdza Jancarza słynne czwartkowe msze za ojczyznę. Gromadziły one tysiące ludzi.
Poseł uważa, że takie zachowanie wysoko postawionego policjanta to "niszczenie patriotycznych tradycji szkoły i ograniczenie patriotycznego wychowania". W związku z tym polityk złożył skargę do Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie i napisał pismo do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, w którym domaga się wyciągnięcia konsekwencji dyscyplinarnych wobec policjanta.
"Jako historyk, polityk, ale także uczestnik wydarzeń z lat 80. z wielką przykrością odbieram fakt, że zasługi dla niepodległości polskiego państwa i demokracji są kwestionowane przez funkcjonariusza Policji" - pisze w liście do MSW profesor Terlecki.
Dariusz Juchacz odmówił komentarza w tej sprawie. Twierdzi jedynie, że jego działalność w szkole ma charakter społeczny, występuje tam prywatnie - jako rodzic, a nie jako funkcjonariusz publiczny.
W podobnym duchu w Komendzie Wojewódzkiej Policji została rozpatrzona skarga na policjanta. - Nie możemy oceniać prywatnych poglądów naszych pracowników - argumentuje Dariusz Nowak, rzecznik prasowy małopolskiej policji.
Z takim rozstrzygnięciem sprawy nie zgadza się prof. Terlecki. Według niego publiczne wystąpienia Juchacza z pozycji nie tylko przewodniczącego Rady Rodziców, ale przede wszystkim naczelnika Wydziału Kontroli kompromitują instytucję policji.
Dyrektorka szkoły również jest zdziwiona reakcją Dariusza Juchacza.
- Przewodniczący Rady Rodziców zarzuca mi, że zmiana patrona szkoły z Jana Kochanowskiego na ks. Jancarza to upolitycznianie placówki - mówi Urszula Mazur.
- Patriotyczna działalność duchownego jest mocno związana z Mistrzejowicami. Niektórzy dziadkowie naszych uczniów znali księdza osobiście i bardzo go szanowali - wyjaśnia dyrektorka szkoły, podkreślając, że ustanowienie nowego patrona odbyło się zgodnie z przepisami, a pomysło- dawcami zmiany byli nauczyciele.
Reakcja policjanta nie dziwi Macieja Mieziana z nowohuckiego oddziału Muzeum Historycznego Miasta Krakowa. - Ksiądz Jancarz to jedna z najbardziej zasłużonych osób w kraju. W latach 80. w mistrzejowickim kościele stworzył on enklawę wolności dla opozycjonistów i w ten sposób porządnie zalazł za skórę milicjantom - wyjaśnia znawca Nowej Huty.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?