Kobiety, które zasłużyły na laury

I miejsce - Koło Gospodyń Wiejskich z Niegowici. Laureatki sprawdzały wyniki plebiscytu nawet po północy... FOT. BARBARA ROTTER-STANKIEWICZ

Plebiscyt na Najlepsze Koło Gospodyń i Najlepszą Gospodynię dobiegł końca. O laury rywalizowały panie z pięciu powiatów: krakowskiego, miechowskiego, myślenickiego, proszowickiego i wielickiego.

Kobiety są doceniane za to, że potrafią wszystko: śpiewać, gotować, piec, pisać wiersze, wić wieńce, organizować wycieczki, remontować remizy. Zawsze troszczą się o dawne zwyczaje, z dumą noszą ludowe stroje i dbają o swój urok.

Oto zwyciężczynie głosowania, które trwało do nocy z czwartku na piątek. - Siedziałyśmy wszystkie do północy, żeby sprawdzić, ile głosów na nas padło - mówi Maria Mleczko, wieloletnia szefowa zwycięskiego koła z Niegowici i mama obecnej przewodniczącej, Danuty Kasprzyk. - Cieszymy się niezmiernie! Nie dlatego że pokonałyśmy innych, ale dlatego że naszą pracę docenili miejscowi, bo to przecież oni na nas głosowali.

Koło z Niegowici wiele razy było nagradzane za swą sztukę kulinarną i wokalną. Obecnie zrzesza 46 członkiń aktywnych i kilka honorowych. Należą do niego babcie, mamy i wnuczki. Najstarsza z pań ma lat 84, a najmłodsza - 15.

Indywidualnie jako "Najlepszą gospodynię" nasi Czytelnicy wybrali Danutę Trzcionkę ze Skały. - Byłam zaskoczona zgłoszeniem. Potem wielką życzliwością objęły mnie kobiety z koła, znajomi, rodzina, bo głosowali, wycinali kupony z gazety - mówi pani Danuta.

Danuta Trzcionka

To kobieta, która angażuje się w każdą uroczystość w gminie. Przewodniczy kołu, należy do miejscowej straży pożarnej, udziela się w parafii, promuje rolników. - Ziemia jest dla mnie wszytkim. Dla niej zrezygnowałam z wyuczonego zawodu elektronika medycznego - mówi i z zachwytem ubiera strój ludowy, kwiaciaste chusty oraz sznury korali.

Drugie miejsce wśród kół zajęła Konaszówka (gm. Książ Wielki). Tutejsze KGW działa od października 2011 roku. Panie dbają o promocję swojego regionu i są inicjatorkami wydarzeń kulturalnych oraz sportowych. Organizują spotkania, żeby integrować środowisko lokalne.

Koło Gospodyń Wiejskich w Konaszówce

Wśród gospodyń druga jest Maria Nawojowska. To typowa kobieta, która... żadnej pracy się nie boi. Wychowała się na wsi, pracowała w banku, potem w gospodarstwie, teraz prowadzi hurtownię napojów. W marszowickim kole działa od 20 lat, a prowadzi je od 2010 roku. Lubi śpiewać w chórze, chodzić na grzyby i robić przetwory.

Maria Nawojowska

Na podium naszej rywalizacji znalazło się także koło z Jerzmanowic. W tym roku obchodzi 10-lecie po reaktywacji. - Naszą największą pasją jest śpiewanie w chórze, ale organizujemy też spotkania integracyjne dla mieszkańców. Lubimy wychodzić na scenę przedstawić widowiska - mówi Maria Szlachetka, przewodnicząca jerzmanowickiego koła, którego specjalnością kulinarną jest smalec z jabłkami i mlekiem.

Koło Gospodyń Wiejskich w Jerzmanowicach

Trzecie miejsce wśród pań zdobyła Elżbieta Latała, która od prawie 25 lat szefuje Kołu Gospodyń Wiejskich w Kamienicy (gm. Gołcza). Dba, by nie zabrakło ziół, kwiatów i zboża na wieniec dożynkowy. Jest pomysłodawczynią humorystycznych przyśpiewek, a poza tym - osobą energiczną, zorganizowaną i pomysłową.

Elżbieta Latała

BARBARA CIRYT (BAR, MAU)

WYNIKI PLEBISCYTU

Najlepsza gospodyni

Danuta Trzcionka - 737 głosów

Maria Nawojowska - 647

Elżbieta Latała - 537

Grażyna Połetek - 421

Renata Palińska - 259

Anna Kołodziej - 243

Eleonora Kusińska - 158

Zdzisława Mrożek - 115

Katarzyna Dudzińska - 110

Agnieszka Węgrzyn - 56

Zofia Nędza - 54

Władysława Knapik - 33

Maria Kawalec - 25

Agnieszka Łoś - 21

Bożena Habuda - 8

Najlepsze koło:

KGW Niegowić - 1321 głosów

KGW Konaszówka - 1152

KGW Jerzmanowice - 1067

KGW Chorągwica - 1016

KGW Wola Zabierzowska - 515

KGW Brzoskwinia - 505

KGW Głogoczów - 430

KGW Książ Wielki - 311

KGW Kościelec - 270

KGW Hebdów - 253

KGW Kędzierzynka - 141

KGW Przesławice - 70

KGW Jasienica - 69

KGW Tczyca - 51

KGW Władysław - 48