Teren parku Duchackiego na początku trzeba uporządkować FOT. WOJCIECH MATUSIK
ZIELEŃ. Teren o powierzchni 2, 5 hektara został uratowany przed zabudową. Do zagospodarowania jest jeszcze dwór.
Przedstawiciele magistratu podpisali dwa akty notarialne. Miasto otrzymało niezabudowaną działkę o powierzchni 2,6 ha w zamian za działki o powierzchni prawie 20 arów przy ulicy Lwowskiej (z dopłatą na rzecz gminy 270 tys. zł). Gmina stała się też właścicielem gruntów ze starym dworem przy ulicy Mochnackiego 71, za prawie 2 mln zł.
Dotychczasowi właściciele ziemi i dworu muszą opuścić budynek najpóźniej w ciągu sześciu miesięcy. - Nie ukrywam, że była to dla nas trudna decyzja. Te siedem lat walki mieszkańców o park przygotowało mnie jednak trochę do rozstania z ojcowizną - mówi Stanisław Bem, który mieszkał tutaj od urodzenia, czyli 70 lat.
Pomysł, żeby utworzyć park miejski, pojawił się pierwszy raz, gdy Rada Dzielnicy XI wydała negatywną opinię dla intensywnej zabudowy w tej okolicy. Okazało się, że osiedle Wola Duchacka, oprócz części silnie zurbanizowanej i zabudowanej blokami, ma także zielone zakątki, które są łakomym kąskiem dla deweloperów.
- Cieszymy się, że to zagrożenie mamy już z głowy. Z drugiej strony dla ludzi, którzy walczyli o park, zaczyna się pracowity czas - mówi Jaro Gawlik, animator kultury na Woli Duchackiej.
Na początek teren parku trzeba będzie uporządkować, znaleźć operatora, który będzie opiekował się parkiem i zagospodaruje wiekowy dwór. - Kiedy będą gotowe projekty i koncepcje, wtedy wrócimy do tematu parku Duchackiego, znajdziemy na to pieniądze w budżecie miasta - powiedział po podpisaniu umowy prezydent Krakowa Jacek Majchrowski.
- Po tylu latach walki park niech będzie świątecznym prezentem dla krakowian - dodał Bogusław Kośmider, przewodniczący Rady Miasta.
O pospolitym ruszeniu w obronie wartościowego terenu w rejonie ulicy Estońskiej pisaliśmy wielokrotnie. Mieszkańcy pukali do każdych drzwi, przychodzili na posiedzenia komisji i sesje w magistracie. Pomysłem zarazili prof. Wojciecha Przegona z Uniwersytetu Rolniczego i studenci tej uczelni przygotowali nieodpłatnie kilka wersji zagospodarowania parku. Prace były prezentowane w tym roku w Urzędzie Miasta.
Ostatnio Rada Dzielnicy XI Podgórze Duchackie zabrała głos także w sprawie zagospodarowania starego dworu. Zdaniem radnych powinien zostać przeznaczony na działalność kulturalno-oświatową, z ofertą skierowaną do dzieci, młodzieży i osób starszych. Mogłaby tu powstać świetlica integracyjna oraz izba pamięci poświęcona historii i tradycji Woli Duchackiej.
W Krakowie mamy obecnie 43 parki o łącznej powierzchni 397 ha. Jednym z najmłodszych jest park Aleksandry. Historia jego zakładania ciągnie się od 10 lat, kiedy to był zwykłym zieleńcem. Od kilku lat powstają tam alejki i teren jest dalej urządzany.
Jeśli w Twojej dzielnicy dzieje się coś ciekawego, skontaktuj się z reporterem "Dziennika"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?