POLITYKA. Zgłosić mógłby się każdy, ale szanse mają tylko działacze PO.
Kilku działaczy PO uznało, że można by poprzeć prof. Tajdusia. Nikt z nim jednak nie rozmawiał do tej pory. - Nie prowadziłem rozmów ani z PO, ani z PiS. Kiedy zdecyduję się na start chcę być kandydatem niezależnym - mówi prof. Tajduś.
Część polityków PO rozważa wyłonienie kandydata w wewnętrznych prawyborach. Zgłosić mógłby się każdy, nawet spoza partii. - Byłoby tak jak w prawyborach na prezydenta Polski, w których wygrał Komorowski - mówi jeden z polityków PO. Przy takim wariancie nie jest jednak realne, aby wygrał kandydat spoza PO: działacze będą popierać swoich.
Największe szanse ma Ireneusz Raś, przewodniczący małopolskiej PO. Wśród osób, które mogłyby zostać wyznaczone na kandydata, wymienia się także Bogusława Kośmidera, przewodniczącego Rady Miasta, Jarosława Gowina, ministra sprawiedliwości, senatora Bogdana Klicha, senatora Janusza Sepioła. - Raś to nasz numer jeden, Kośmider jest re- zerwowym kandydatem - twierdzi jeden z działaczy PO.
Wyłonienie kandydata musiałoby nastąpić szybko, gdyby PO zdecydowała się na referendum w sprawie odwołania prezydenta Jacka Maj-chrowskiego. Na to jednak się nie zanosi, ponieważ większość działaczy jest temu przeciwna. Toczące się rozmowy pomiędzy PO a prezydentem także wskazują na to, że do referendum nie dojdzie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?