Fot. Anna Kaczmarz
KONTROWERSJE. - Nowe przepisy zlikwidowały zachęty do zatrudniania osób niepełnosprawnych - mówi Jan Zając, prezes Polskiej Organizacji Pracodawców Osób Niepełnosprawnych
Ustawa z października ubiegłego roku wprowadza wiele nowości dotyczących zasad zatrudniania niepełnosprawnych. Zlikwidowała możliwość dopłacania przez Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych do stanowisk pracy dla pracowników z umiarkowanym lub lekkim stopniem niepełnosprawności, jeśli są już emerytami. Obniżono także stawki dofinansowania PFRON dla niepełnosprawnych, którzy prowadzą własną działalność gospodarczą.
Jak poinformował nas Tomasz Leleno, rzecznik prasowy PFRON, zgodnie z nowymi przepisami osoby posiadające znaczny stopień niepełnosprawności otrzymają miesięczną refundację na dotychczasowym poziomie (514,33 zł). Obniży się refundacja składek dla osób z umiarkowanym stopniem niepełnosprawności (do poziomu 308,6 zł) oraz dla osób z lekkim stopniem niepełnosprawności, które miesięcznie będą otrzymywać 154,3 zł. Nowe stawki weszły w życie od 1 czerwca.
Mniejszą kwotę dofinansowania dostaną pracodawcy zatrudniający osoby niepełnosprawne. - Tyle się mówi o pomocy dla niepełnosprawnych, a teraz się okazuje, że po cichu wprowadzone zostały dla nas dodatkowe bariery. Już teraz mój pracodawca powiedział mi, że nie wie, czy przedłuży mi umowę, bo dostanie mniejszą refundację z PFRON. Czy naprawdę nie ma innych sposobów na oszczędzanie, tylko na nas? - denerwuje się pani Barbara, niepełnosprawna zatrudniona w krakowskiej firmie.
Przeciwko zmianom w ustawie protestuje Polska Organizacja Pracodawców Osób Niepełnosprawnych. - Nowe przepisy zlikwidowały zachęty do zatrudniania osób niepełnosprawnych - mówi Jan Zając, prezes Polskiej Organizacji Pracodawców Osób Niepełnosprawnych.
POPON chce przeprowadzić badania na temat tego, jak nowe przepisy wpłynęły na liczbę pracujących niepełnosprawnych. Ankiety zostaną przekazane pracodawcom. - Nowe przepisy wchodzą stopniowo w życie od stycznia tego roku. Już teraz można powiedzieć, że spada liczba zatrudnionych niepełnosprawnych. Chcemy zorientować się, jaka jest skala tego zjawiska - mówi prezes Jan Zając.
POPON planuje zaskarżyć ustawę do Trybunału Konstytucyjnego. Zdaniem tej organizacji sprzeczny z konstytucją jest m.in. przepis o zlikwidowaniu dofinansowania dla niepełnosprawnych emerytów. Według POPON to "naruszenie zasady równego traktowania oraz zakazu dyskryminacji w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny. Pozbawienie pracodawców tej formy wsparcia ze strony władz publicznych ogranicza w istotny sposób korzystanie przez emerytów z konstytucyjnych praw i wolności w zakresie prawa do pomocy Państwa w zapewnieniu egzystencji, przysposobieniu do pracy oraz komunikacji społecznej" - czytamy w stanowisku POPON. - Już dwie sprawy wygraliśmy w Trybunale Konstytucyjnym, teraz też mamy taką nadzieję. Problem jednak polega na tym, że rozstrzygnięcie może potrwać kilka lat - mówi Jan Zając.
Jak nas poinformował Tomasz Leleno, rzecznik prasowy PFRON w Krakowie, w pierwszym kwartale tego roku swoją działalność gospodarczą prowadziło 661 osób z lekkim i umiarkowanym stopniem niepełnosprawności.
Zatrudnionych w zakładach pracy chronionej jest znacznie więcej. - Co siódmy Polak jest osobą niepełnosprawną. Główną przyczyną wykluczenia społecznego tej grupy jest brak pracy - mówi Jan Zając.
Jak podaje Urząd Wojewódzki, w Małopolsce zatrudnionych jest ponad 16 tys. osób w zakładach pracy chronionej.
(AM)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?