- zapewnia TOMASZ KUJAWA, nowy koszykarz Wisły Śnieżki
- Szczerze mówiąc, od miesiąca byłem w kontakcie z trenerem Wisły Bogusławem Zającem. Wyjechałem do Kielc po to, by szykować formę i nie mieć zaległości. Cały czas liczyłem jednak na lepszą propozycję. Czekałem na telefon od klubu z I ligi, np. z Wisły.
- Na ile procent czuje się Pan przygotowany do sezonu?
- Nie jest to pełnia moich możliwości. Sądzę, że jestem przygotowany na 50 procent. Do rozpoczęcia ligi pozostał jeszcze prawie miesiąc, więc powinienem spokojnie nadrobić zaległości.
- Dwa lata temu był Pan czołowym strzelcem Instalu Białystok, który wygrał sezon regularny I ligi. W zeszłym sezonie reprezentował Pan barwy AZS Zagaz Koszalin, także zwycięzcy sezonu regularnego. Teraz podpisał Pan kontrakt z Wisłą. Jakie ma Pan oczekiwania?
- Myślę, że pierwsza czwórka jest w naszym zasięgu. Przy odrobinie szczęścia i naszym zaangażowaniu jesteśmy w stanie powalczyć o ekstraklasę. Tym bardziej, że - jak sądzę - w tym sezonie w I lidze nie będzie zdecydowanego faworyta. Dotychczas praktycznie co roku walczyłem o najwyższe laury, więc mam nadzieję, że w Wiśle będzie podobnie.
Rozmawiał: (RS)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?