Szybki tramwaj do Górki Narodowej wypadł z planu

INWESTYCJE. Nie wiadomo, kiedy powstanie nowa linia. Problem z dojazdem do centrum 8 tysięcy mieszkańców osiedla będzie mieć jeszcze przez wiele lat.

- WPI jest programem realistycznym opartym na prognozie długu publicznego - informuje wiceprezydent Krakowa Tadeusz Trzmiel. Dodaje, że priorytetowe są inwestycje tramwajowe do rejonów Krakowa, w których jest więcej mieszkańców niż w Górce Narodowej, gdzie zamieszkuje ok. 8 tys. osób. Powstaje już linia szybkiego tramwaju do ul. Golikówka, przebiegająca przez Zabłocie i Płaszów. Kolejną ma być linia do III Kampusu UJ prowadząca przez Ruczaj. Bardzo kosztowna będzie także przebudowa linii z ronda Mogilskiego do Nowej Huty. Miasto zamierza również wybudować połączenie tramwajowe między ul. Lipską i Wielicką. Na realizację czeka także linia do Mistrzejowic. - Budowa linii tramwajowej do Górki Narodowej będzie rozważana w następnej kolejności - zapewnia wiceprezydent Trzmiel. Podkreśla, że na razie miasto nie wie, jakie może być dofinansowanie z Unii Europejskiej inwestycji miejskich po 2014 r. Wyjaśnia, że jeżeli będzie znany zakres tych dotacji, to szybki tramwaj do Górki Narodowej może się pojawić w WPI (inwestycje znajdujące się w tym dokumencie mogą liczyć na dofinansowanie z UE). Ta inwestycja była w WPI opracowanym na lata 2008-2017. Chodzi o budowę linii tramwajowej łączącej os. Krowodrza Górka z os. Górka Narodowa o długości 4 km (podwójnego toru), w tym: torowisko, przystanki, przebudowę skrzyżowań.

O tym, co znajdzie się w WPI w głosowaniu decydują radni miasta. - Taka inwestycja, jak budowa linii tramwajowej do Górki Narodowej, powinna być w WPI - przekonuje radny Janusz Chwajoł (PO). - Trzeba było wybrać inwestycje, które znajdą się w obowiązującym WPI. To, że nie ma wśród nich tramwaju do Górki Narodowej nie oznacza, że to przedsięwzięcie nie zostanie w przyszłości zrealizowane - argumentuje Łukasz Osmenda (niezależny), przewodniczący Komisji Infrastruktury Rady Miasta Krakowa. - Gdyby ta inwestycja znalazła się w WPI, to szanse na jej realizację nie byłyby dużo większe. Można ją wprowadzić do WPI w przyszłości. Jest w nim jednak przykładowo od dawna trasa tramwajowa do Mistrzejowic. Tylko, co z tego wynika, skoro miasto nie ma środków na jej realizację. Brakuje w Krakowie wybrania inwestycyjnych priorytetów. Wiele pieniędzy przekazuje się na kosztowne przedsięwzięcia, takie jak budowa dwóch stadionów, czy hali widowiskowo-sportowej, albo drobne inwestycje wskazywane przez radnych - komentuje radny Jakub Bator (PiS). Grzegorz Stawowy (PO) zwraca uwagę na coś innego: - Jest projekt miejscowe-go planu zagospodarowania dla linii tramwajowej do Górki Narodowej wraz z parkingiem. Został on przekazany do zaopiniowania dopiero po trzech latach. Tymczasem przebieg linii jest wytyczony przez działki, które niedługo mogą zostać zabudowane. Odnoszę wrażenie, że ta inwestycja jest przez miasto traktowana po macoszemu.

Magdalena Jaśkiewicz, dyrektor Biura Planowania Przestrzennego Miasta, wyjaśnia: - Długo nie było chętnych na opracowanie projektu planu dla linii tramwajowej do Górki Narodowej. Obecnie jest on na etapie wnoszenia uwag. Jeżeli wszystko dobrze pójdzie, to plan może zostać uchwalony w połowie tego roku.

(TYM)

[email protected]