Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Etos lekarza

Redakcja
Jak rozumiem, odejście szefa NFZ jest dla wielu lekarzy dobrą nowiną. Praktycznie każdy, którego spotykam, mówiąc o swojej pracy, wścieka się na kolejne nieprzemyślane procedury i rozporządzenia.

Ks. Jacek WIOSNA Stryczek: WIOSNA BIZNESU

Na przykład jeden z moich znajomych opowiada: przyjmują pacjentów na zabieg operacyjny. Oczywiście, jest kolejka. Operacja jednak nie kończy leczenia. Potrzebne są konsultacje. Tyle tylko, że poradnia jest osobno kontraktowana, jest kolejka i są limity. W praktyce więc pacjent powinien szukać po operacji miejsca, by kontynuować leczenie. Prawdopodobieństwo, że to będzie ten sam lekarz, który go operował, jest niewielkie. Co ma wtedy robić lekarz: leczyć, czy przestrzegać procedury? Właśnie tego typu biurokratyczne pomysły denerwują lekarzy. Wygląda na to, że celem NFZ często nie jest dobro pacjenta, ale przemożna potrzeba kontrolowania wszystkiego. Czyli naturalny świat urzędnika – w papierach wszytko ma się zgadzać, by urzędnik czuł się bezpiecznie.

Jest też druga strona medalu. Przecież nie wszystkie zmiany są na gorsze. Wiele procedur porządkuje życie. Równocześnie, jeśli lekarz wypełni formalne warunki kontraktu, otrzyma pieniądze. Rodzi się więc pokusa, by zarabiać, i to duże pieniądze, a nie za bardzo przejmować się pacjentem. Mówimy o dużych pieniądzach, więc i pokusa jest wielka. Nie ma co ukrywać, nadużyć jest wiele. Uczestnicząc w obradach Małopolskiej Rady NFZ, mam okazję często śledzić wręcz przerażające statystyki. Lekarze nie są aniołami. Te dane sprawiają zapewne, że urzędnicy NFZ chcąc ukrócić nadużycia, zaostrzają procedury. Więc normalny lekarz ma mniej czasu, by leczyć i wścieka się. Oczywiście, jeśli czuje w sobie odpowiedzialność za pacjenta, kombinuje. Ale po co? Gdzie jest kres tej swoistej walki? Dla mnie to jest jasne. Procedury nie leczą. Jeśli lekarz nie nosi w sobie powołania, jeśli nie ma w sobie etosu, i tak za bardzo nie przyczyni się do polepszenia zdrowia pacjenta. No bo jak można go skontrolować?

I na końcu zadam pytanie o to, co wydaje mi się najważniejsze: jaka jest misja, wizja i strategia NFZ? Na jakich wartościach ma być oparty system zdrowotny w Polsce? Czy etos lekarza to tylko wspomnienie przeszłości?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski