Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ludzie to nie wióry

Redakcja
Kupiłaś sobie dziesięć lat temu w butiku spodnie. Dawno o nich zapomniałaś? Windykator, który nabył od właścicielki butiku listę stałych klientów, może zażądać, byś „wreszcie zapłaciła”. Zdziwisz się: „Dawno zapłaciłam!”. A masz dowód? Rachunek? Nie? No to płać – powie sąd. Może się zdarzyć, że nawet nie będziesz wiedzieć o wyroku i zanim zdążysz cokolwiek zrobić, komornik ściągnie „dług”. Paranoja? Taki system działa od 4 lat.

Zbigniew Bartuś: EDYTORIAL

Politycy stworzyli go, aby chronić uczciwe firmy i obywateli przed dłużnikami, którzy pożyczają pieniądze, biorą towar, korzystają z usług – bez zapłaty. Jest ich sporo i przez lata pozostawali bezkarni.

Czytaj także: Ścigani za przedawnione i fikcyjne długi >>

Głównym tego powodem była niewydolność sądów. W połowie minionej dekady Bank Światowy ogłosił, że na odzyskiwanie długu czeka się w Polsce średnio tysiąc dni. Politycy stworzyli więc e-sąd, uprościli przepisy, a w efekcie wyposażyli windykatorów w poręczne narzędzia dochodzenia należności. System okazał się wydajny: w e-sądzie 5 milionów pozwów o zapłatę odfajkowano w trzy lata! Słowo „odfajkowany” znakomicie oddaje istotę zjawiska. Nikt nie ocenia zasadności roszczenia. Działa automat, bo ustawodawca założył, że wszyscy składający pozwy są uczciwi i nie popełniają błędów.

Nie mogło to ujść uwadze spryciarzy, którzy zaczęli system wykorzystywać. Kosztem niewinnych ludzi, którzy nie mieli nigdy żadnych długów, albo dawno zapłacili, co należy. Broniący systemu politycy i sędziowie mówią, że przy tej ilości spraw „może być procent nieprawidłowości”. Gdzie drwa rąbią, tam wióry lecą? Może, ale jeden procent z 5 milionów to 50 tysięcy „nieprawidłowo zwindykowanych”, którzy w obecnym stanie prawnym nie bardzo mogą się bronić. Ostatnie zmiany prawne mogą nieco pomóc, ale powinny być o wiele głębsze.

Ludzie to nie są wióry.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski