Fot. Theta
SPORTY ZIMOWE. Staną się bezpieczniejsze, jeśli poprzedzone zostaną odpowiednią zaprawą
Zimowe sporty staną się o wiele bezpieczniejsze, jeśli poprzedzone zostaną odpowiednią zaprawą sportową. - Zacznij od suchej zaprawy - radzą znawcy tematu. - Najlepszy sprzęt nie uchroni cię przed kontuzją, gdy prosto zza biurka trafisz na stok.
Kontuzje
Wspinaczka górskim szlakiem i szusowanie po ośnieżonym stoku to obciążenia dla mięśni i stawów, na które często nie jesteśmy przygotowani, a nawet nie zdajemy sobie z nich sprawy. Dość powiedzieć, że zwykły zeskok z 1 metra, to obciążenie dla stawu równe kilkunastokrotnej(!) masie ciała. Brak przygotowania do sezonu zimowego i ograniczona aktywność fizyczna powodują, że ruchomość stawów biodrowych czy kolanowych wykorzystywana jest zaledwie w 10-20 proc. Zdaniem ortopedy, dr. Marka Wieczorka, "najczęstszym kontuzjom ulegają stawy kolanowe i skokowe, a przyczyna tkwi w niedostatecznym przygotowaniu kondycyjnym i nieodpowiedniej technice". W wyniku przeciążeń, na jakie narażone są pracujące stawy, "może dojść do urazów i mikrourazów, o których niejednokrotnie dowiadujemy się dopiero, gdy trafimy do lekarza". Dlatego też, oprócz ćwiczeń, ważne jest utrzymywanie odpowiedniej masy ciała i unikanie - powodującej dodatkowe przeciążenia - nadwagi.
Zimowa zaprawa
Sporty zimowe staną się o wiele bezpieczniejsze, jeśli poprzedzone zostaną odpowiednią zaprawą sportową. Trening przygotowawczy najlepiej rozpocząć 6-8 tygodni przed wyjazdem na narty. Jego celem jest poprawa ogólnej wydolności organizmu, wzmocnienie mięśni (szczególnie mięśnie czworogłowe ud i przywodziciele ud, które są obciążone podczas jazdy, a także mięśnie grzbietu i brzucha) oraz uelastycznienie stawów.
Szczególny nacisk należy właśnie położyć na wzmocnienie mięśni i zwiększenie elastyczności stawów.
Poprzez ruch polepsza się ukrwienie organizmu, dzięki czemu stawy są lepiej odżywiane, lepiej "smarowane", a ich zakres ruchomości - zwiększa się. Poprzez lepsze odżywianie wzrasta masa i stopień mineralizacji tkanki chrzęstnej, a stawy przygotowane są do znoszenia większych obciążeń. Co więcej, ćwiczenia poprawiają nie tylko siłę mięśni i elastyczność stawów, ale także koordynację nerwowo-mięśniową.
Dzięki temu łatwiej i płynniej wykonujemy określone ruchy, wydatkując na nie mniej energii. Narciarze i amatorzy łyżwiarstwa powinni zatroszczyć się o wzmocnienie i rozciągnięcie mięśni nóg, gdyż to właśnie silne nogi zapewnią stabilność stawom kolanowym i skokowym. Do jazdy na snowboardzie należy dodatkowo przygotować barki i nadgarstki.
Ćwiczyć przed sezonem
Należy w domu i na wolnym powietrzu. Najważniejsze jest trenowanie równowagi, wytrzymałości i zwinności. Przysiady na jednej nodze, pompki, skłony, tzw. krzesełko (opierając plecy o ścianę, zginamy kolana do 90 stopni), marszobiegi i biegi w terenie lub na bieżni, jazda na rowerku stacjonarnym, odpowiednie ćwiczenia na siłowni przygotują organizm do koniecznego wysiłku, poprawią koordynacje ruchów, dodadzą nam gibkości i skoczności.
Ćwiczenia przygotowujące powinny być wprowadzane stopniowo, ze zwiększającą się intensywnością. Taki regularny i systematyczny trening przyniesie na pewno zamierzone efekty. Jednak 7-10 dni przed wyjazdem zaniechajmy intensywnego treningu i dajmy mięśniom wypocząć. Skoncentrujmy się natomiast na ćwiczeniach rozciągających, które pozwolą utrzymać sprężystość stawów.
Aktywność fizyczna
- Aktywność fizyczna jest jak lek, który przeciwdziała zmianom zwyrodnieniowym - uważa prof. dr hab. Jan Szczegielniak, wiceprezes Polskiego Towarzystwa Fizjoterapii. - Każdy lek należy jednak odpowiednio dawkować. Sport może być dobry i zły, w zależności od tego, jak go dawkujemy i jakie mamy predyspozycje. Wybierajmy więc taką formę wysiłku fizycznego, którą możemy wykonywać systematycznie, bez nadmiernego obciążenia stawów.
Wszelkie "przygody", których łatwo nabawić się na stoku, mogą się bowiem w przyszłości przekładać na kondycję stawów. O tym, że w każdej dziedzinie życia brak przygotowania jest opłakany w skutkach wie dobrze aktor Jacek Borkowski. - Wchodząc na scenę, także muszę wykazać się maksymalnym zaangażowaniem, jednak różne sytuacje mogą się zdarzyć - mówi Borkowski, który 15 lat temu spadł z wysokości trzech pięter podczas kręcenia niebezpiecznej sceny filmowej, wskutek czego doznał poważnych obrażeń stawów kolanowych. - Na zawsze pożegnałem się z narciarstwem - przyznaje - ale dziś wiem, jak ważne jest, aby na co dzień zwracać uwagę na postawę ciała, gdy z wiekiem nasze stawy usztywniają się, co wpływa na nasz sposób poruszania się i kondycję w ogóle.
Jednak narty to nie tylko przyjemność, ale też
zysk dla zdrowia.
Na organizm korzystnie wpływa zwłaszcza górski klimat. Mobilizuje bowiem do szybszej pracy układ oddechowy i krwionośny, co związane jest z mniejszą zawartością tlenu w górskim powietrzu. Nasze płuca pracują dzięki temu intensywniej, a we krwi zwiększa się produkcja czerwonych krwinek, przenoszących tlen do komórek. Poprawia to z kolei pracę układu odpornościowego. Mniej infekcji, przeziębień katarów! Warto... Jazda na nartach to również sposób na wymodelowanie sylwetki - podczas zjazdów najbardziej pracują przecież mięśnie nóg i pośladków. Wciągu godziny szusowania możemy spalić nawet 510 kcal.
(DD)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?