Fala
Kiedyś Śląsk kojarzył się tylko z bluesem. Dzisiaj to zagłębie różnorodnej muzyki. Przykładem może być grupa Hipiersonik, w skład której weszli doświadczeni muzycy ze śląskiej sceny alternatywnej. Na ich debiutanckiej płycie znalazło się dwanaście premierowych nagrań, łączących elementy elektroniki, rocka i jazzu. Bez obaw - rozbuchane dźwięki instrumentów wpisane są jednak w większości przypadków w formułę piosenek. Całość ma jednak mocno psychodeliczny klimat, przywołujący wspomnienie muzycznych eksperymentów z początku lat 70.
Voo Voo "Zespół gitar elektrycznych"
Klub Płytowy Razem
Grupa Wojtka Waglewskiego przechodziła w ciągu prawie trzydziestu lat swej działalności wiele zmian stylu wykonywanej muzyki. Przypomina nam o tym płyta "Zespół gitar elektrycznych", która została nagrana w 1987 roku, a ukazała się cztery lata później. Dzisiaj dostajemy ją w kompaktowej reedycji po ponownym masteringu. Nagrania brzmią jednak i tak surowo - metaliczne bębny, szorstkie gitary, zadziorny wokal Waglewskiego. To prawie postpunkowe granie - zwieńczone jedyną w swym rodzaju wersją "Riders On The Storm" z repertuaru The Doors.
Ocean Of Noise "Ocean Of Noise"
Wytwórnia Krajowa
Pod tym angielskim szyldem ukrywa się projekt Rafała Konopki, jednego z muzyków z białostockiej sceny alternatywnej. Ocean Of Noise działa już sześć lat i wreszcie doczekał się debiutanckiego albumu. Znajdują się na nim zwiewne piosenki o gitarowych aranżacjach, w których lidera wspomagają przy mikrofonie mniej lub bardziej znani wokaliści - m.in. Michał Wiraszko z Much czy Piotr Brzeziński alias Peter J. Birch. Dużo teraz takiej muzyki - ale Ocean Of Noise wyróżnia się koronkowymi melodiami i zgrabnymi aranżami.
Paweł Gzyl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?