Derby dla Cracovii

II liga koszykarzy

Punkty: Hajduk 15, Dziura 12, Pająk 11, Sarpta 11, Piotrowski 11, Horwat 8, Kwiecień 6, Wójtowicz 2 - Dwernicki 20, Kamecki 14, Radzikowski 5, Szewczyk 5, Banach 1, Stanisz 5, Depta 2, Czepiec 2.
Mecz tych drużyn z pierwszej rundy, który rozstrzygnął się na korzyść Wisły po dwóch dogrywkach, przeszedł do historii krakowskiego basketu. Tym razem górą była Cracovia, który wygrała pewnie i zasłużenie rewanżując się "Smokom". W pierwszych dwóch kwartach dominowała walka, koszykarze starali się ze wszystkich sił udowodnić, kto jest silniejszy i bardziej zdeterminowany. Wisła taką bitwę musiała jednak przegrać, gdyż zespół ten jest osłabiony, dodatkowo choroba wykluczyła czołowego snajpera Dudziewicza. W trzeciej kwarcie Cracovia po szybkich kontrach wypracowała sobie przewagę, której nie oddała do końcowej syreny.
W**innych meczach:** Hawajskie Koszule Żory - Alba Chorzów - przełożony z powodu choroby zawodników Alby, Pogoń Ruda Śląska - MOSiR Krosno 84-90 (22-30, 21-17, 14-27, 27-16), UMKS Kielce - MMKS Dąbrowa Górnicza 70-81 (12-22, 20-22, 12-16, 26-21), Piotrcovia Piotrków Trybunalski - AZS AWF Katowice 44-71, MCKiS Jaworzno - AZS PR Radom 82-58

1. Dąbrowa
   19
   37
   1719-1219

2. Krosno
   19
   36
   1707-1291

3. Kielce
   20
   35
   1657-1564

4. AZS Katowice
   18
   34
   1383-1188

5. Pogoń
   20
   28
   1488-1501

6. Alba
   17
   27
   1344-1288

7. Jaworzno
   18
   27
   1304-1367

8. Polonia
   17
   26
   1209-1260

9. Cracovia
   20
   26
   1517-1673

10. AZS Radom
    18
    23
    1274-1405

11. Wisła
    18
    22
    1192-1316

12. Piotrcovia
    19
    21
    1277-1610

13. Koszule
    19
    21
    1375-1764

(pan)

Zdaniem trenerów

Maciej Dubiel (Cracovia):

- Cieszę się, że zwyżka formy, jaką prezentuje ostatnio mój zespół, przełożyła się na wynik w tym prestiżowym meczu. O wyniku zadecydowała lepsza obrona w trzeciej kwarcie i szybkie kontry.

Jan Długosz (Wisła):

- Dopóki starczyło nam sił stawialiśmy opór gospodarzom, ale w pewnym momencie "siedliśmy" i było po meczu. To nasze czwarte spotkanie w ciągu dwóch tygodni, jesteśmy amatorską drużyną i po prostu nie wytrzymaliśmy fizycznie.