Dwa razy na deskach, ale po chwili wygrał!

Wielkie emocje na zawodowych i amatorskich ringach

Bardzo ciekawy był miniony weekend na bokserskich ringach. Emocje zapowiadają się też w najbliższych dniach.

"Super G" nokautuje

   Podczas gali w Mandalay Bay Resort w Las Vegas wicemistrz Europy juniorów sprzed dwóch lat Grzegorz Proksa (Polish Boxing Promotion) pokonał przez nokaut w II rundzie w wadze junior średniej Seana Ryana Wilsona (USA). Pod koniec I rundy po kombinacji haków na tułów i ciosów podbródkowych Wilson znalazł się na deskach. Potem próbował atakować rozpaczliwymi, ale groźnymi ciosami krzyżowymi, Polak jednak nie dał się zaskoczyć i cały czas kontrolował przebieg pojedynku. Podobna kombinacja zakończyła walkę na początku 2 minuty II rundy. Dwa miesiące temu w debiucie (też w Las Vegas) 21-letni "Super G" (przydomek Proksy) pokonał przez techniczny nokaut w I rundzie Adama Capo (USA).

Fantastyczna walka

   Amerykanin Diego Corrales zdobył tytuł mistrza świata w wadze lekkiej organizacji WBO i WBC, pokonując w Las Vegas przez nokaut w X rundzie Meksykanina Jose Luisa Castillo. To była fantastyczna walka. Przez 9 rund obaj zawodnicy walczyli w półdystansie. Każda runda była wyrównana, obaj rywale zadali mnóstwo ciosów. W IX i X rundzie byli skrajnie wyczerpani, jednak nadal atakowali! Na początku X rundy Castillo trafił lewym Amerykanina, który padł na ring, ale wstał, kiedy sędzia doliczył do ośmiu. Po chwili Corrales znowu padł po ciosie rywala. Natychmiast wypluł szczękę, za co otrzymał ostrzeżenie, ale zyskał cenne sekundy, by ochłonąć. Po wznowieniu walki... zaatakował Meksykanina, trafiając go serią lewych i prawych sierpów. Castillo oparł się o liny, opuścił ręce i sędzia przerwał walkę bez liczenia. Była to 40. wygrana Corralesa (34 przez nokaut). Przegrał tylko 2 walki. Jego rywal zanotował 52 zwycięstwa, 7 porażek i 1 remis.

Pogromca "Tygrysa" górą

   Pogromca Dariusza "Tigera" Michalczewskiego (w październiku 2003 roku) Meksykanin Julio Cesar Gonzalez (37-2, 23 KO) pokonał przez decyzję techniczną byłego mistrza świata, Amerykanina Montella Griffina w walce, której stawką było pretendowanie do walki o tytuł IBF w wadze półciężkiej. Pojedynek został przerwany w VI rundzie z powodu nieumyślnie zadanego rozcięcia nad prawym okiem Gonzalesa. Do tego momentu walka była ciekawa i na wysokim poziomie technicznym. Sędziowie punktowali 57-57, 60-54 i 60-55. Gonzales trzy miesiące po pokonaniu "Tygrysa" przegrał z Węgrem Zsoltem Erdei, tracąc tytuł mistrza świata WBO. Griffin w sierpniu 1999 roku przegrał z Michalczewskim przez techniczny nokaut w IV rundzie.

Wach poobijał rywala

   Pochodzący z podkrakowskiej Wolicy, były bokse krakowskich klubów, potem Gwardii Warszawa, a od bieżącego roku zawodnik zawodowej grupy Boxing Europe & Glormax Mariusz Wach od ponad tygodnia przebywa w Hamburgu, gdzie sparuje z bokserami niemieckiej grupy zawodowej Universum Box Promotion. Dwukrotny mistrz Polski amatorów w wadze superciężkiej, mający na koncie tylko 1 walkę zawodową, stoczył sparingowy pojedynek z Rusłanem Szagajewem, który jako profi wygrał 17 walk, w tym 13 przez KO, i 1 zremisował. Ku zaskoczeniu wszystkich obserwatorów Polak mocno poobijał doświadczonego rywala.

Sądeczanka z legendą

   W Tonsbergu (Norwegia) odbędą się mistrzostw Europy kobiet. Wielkiego pecha miała zawodniczka Superfightera Nowy Sącz (boks) i MKS Krak-Sport Kraków (kick-boxing), 22-letnia Beata Małek, która w I rundzie wylosowała największą legendę w historii kobiecego boksu, trzykrotną mistrzynię świata i dwukrotną mistrzynię Europy, niepokonaną od lat Rosjankę Irinę Siniecką. Sądeczanka jest "tylko" czterokrotną mistrzynią Polski (2001-2004) w boksie i zdobywczynią Pucharu Świata w kick-boxingu (2004). - Siniecka to legenda sportów walki, była także mistrzynią kick-boxingu, oglądałem ją na filmach w programach "Discovery" i "Planete". Wierzę w umiejętności Małek, ale w ubiegłym roku nie walczyła w boksie w turniejach międzynarodowych, nie jest więc znana sędziom, a to ma duże znaczenie - powiedział sądecki trener Radosław Pieczkiewicz.

Trzy medale Małopolan

   Podczas turnieju bokserskiego 11. Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży "Lubelszczyzna 2005", w którym startowało 104 zawodników z 58 klubów, reprezentanci Małopolski zdobyli 3 medale. Na najwyższym podium stanął Artur Szpilka (Górnik Wieliczka), który w finale kat. 80 kg pokonał Bartosza Szczygielskiego (Sokół Słupca) 4-1, a na najniższym Dawid Gajewski (Roleski Tarnów) w kat. 52 kg i Kamil Wicherek (Wisła Kraków) w kat. 70 kg. W klasyfikacji województw Małopolskie było piąte.
(FIL)