Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szczęśliwa trzynastka

O
Wisła Can-Pack - Cukierki Odra Brzeg 91-49 (24-14, 20-11, 23-10, 24-14).

W ekstraklasie koszykarek: Gunewa z Wisłą

Punkty: Skerovic 14 (2x3), Radwan 2, DeForge 14 (2x3), Perovanovic 14, Kress 6 oraz Krawiec 6, Czepiec 7 (1x3), Trafimawa 4, Gburczyk 9 (1x3), Gunewa 8 (2x3), Błaszczak 5, Skorek 2 - Proszczenko 9 (3x3), Babicka 7, Czebotowa 9, Morka 5 (1x3), Chełczyńska 2 oraz Koc 10 (1x3), Rzeźnik 3 (1x3), Makowska 4.
Wiślaczki nie miały problemu z odniesieniem kolejnego zwycięstwa w ekstraklasie. Trzynasta kolejka nie okazała się pechowa i zespół "Białej Gwiazdy" triumfował po raz trzynasty w tym sezonie. Jest jedyną drużyną w lidze bez porażki. Jej sobotni rywal praktycznie nie istniał na boisku.
Krakowianki prowadziły od 2-0, w 3 min 8-0, w 4 min 12-3. Tylko w 14 min Cukierki zbliżyły się na mniejszą odległość, było 31-24, ale marzenia gości o "przyzwoitym" wyniku szybko prysły. W 22 min po "trójce" DeForge wynik brzmiał 51-27. Dominowała Wisła, trener Elmedin Omanic sprawdził cały skład, w końcówce sporo mogły pograć sobie np. Dorota Gburczyk, którą bardzo ucieszył udany rzut za 3 pkt, czy Edyta Błaszczak, z powodzeniem rozbijająca obronę gości.
Zespół krakowski praktycznie zdublował rywala, bo jak inaczej określić taką przewagę jak w 27 min 65-32 czy w 34 min 78-35... Trener gości wziął czas i w ostrych słowach przywoływał swe koszykarki do porządku. - Czy nie jest wam wstyd?
Wśród zwyciężczyń zadebiutowała Ewelina Gunewa. 26-letnia skrzydłowa z Bułgarii, mierząca 184 cm wzrostu, weszła na parkiet od drugiej połowy meczu, popisując się udanymi zagraniami i celnymi rzutami. Zdobyła 8 pkt, w tym dwukrotnie zza linii 6,25 m, co było stuprocentową skutecznością. Ostatnio grała we francuskim Pays D'Arc. (jot)

Po meczu POWIEDZIELI

Krzysztof Kubiak, trener Cukierków Odry Brzeg:
- Jedno z najsłabszych naszych spotkań w tym sezonie. Zastanawiam się nad przyczyną, pewnie sprawiły to ciężkie treningi w tygodniu. Jechaliśmy do Krakowa z wolą walki, ale tak wysokiej porażki się nie spodziewałem. Gratuluję Wiśle dobrej postawy, krakowianki trafiały do kosza prawie z każdej pozycji. Nadal walczymy o miejsce w pierwszej ósemce tabeli. Musimy jeszcze wygrać choć jeden mecz.
Elmedin Omanic, trener Wisły Can-Pack:
- Na pewno Cukierki stać na lepszą grę. Natomiast Wisła zagrała dobrze w defensywie i ofensywie, nie pozwoliliśmy gościom na rozwinięcie skrzydeł. Mogłem sprawdzić cały skład. Gramy o wysoką stawkę w ekstraklasie, ale też pamiętamy o najbliższym meczu w Eurolidze. Francuski zespół z Bourges jest jednym z najsilniejszych w stawce 16 drużyn obok Gambrinusa Brno, Samary czy Jekatierynburga. Będziemy się przygotowywać do dwóch meczów z nim podobnie jak do innych, oglądać występy rywala na kasecie. Na pewno nie mamy tylu równorzędnych zawodniczek jak Bourges czy inne silne zespoły europejskie, w których podobną klasę prezentuje 10 zawodniczek. Nasza ławka jest krótsza, ale niespodzianki w meczach nie są wykluczone.
Martyna Koc, zawodniczka
Cukierków Odry:
- Przykro nam, że przegrałyśmy różnicą ponad 40 punktów. Rzeczywiście miałyśmy mocny trening, ale też Wisła nie dała nam pograć. Trzeba uczyć się od takiego rywala.
Ewelina Gunewa, nowa koszykarka Wisły Can-Pack:
- Cieszę się z przyjazdu do Krakowa i udanego debiutu. Grało mi się na początek dobrze, ale na pewno potrzebuję więcej treningów z drużyną. Mam nadzieję, że Wisła nadal będzie nadal wygrywać. (O)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski