Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wypadek na basenie

STRZ
Krakowska prokuratura dysponuje już opinią dotyczącą przyczyn śmierci 11-letniego chłopca, który ponad miesiąc temu uległ wypadkowi w krakowskim Parku Wodnym. Według biegłych z Zakładu Medycyny Sądowej w Krakowie chłopiec zachłysnął się wodą.

Na początku października 11-letni Kamil wraz z kolegami ze szkoły w Lipnicy Wielkiej przyjechał na wycieczkę do Krakowa. Jedną z atrakcji była wizyta w Parku Wodnym. Do dziś nie wiadomo, jak chłopiec znalazł się pod wodą. Po wyciągnięciu przez ratowników z wody i przeprowadzeniu reanimacji chłopiec zaczął oddychać. Zaraz potem trafił na oddział intensywnej terapii Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie, gdzie lekarze stwierdzili trwałe uszkodzenie mózgu. Kamil zmarł kilkanaście dni po wypadku.
Tuż po tragedii krakowska prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie "narażenia dziecka nabezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub doznania ciężkiego uszczerbku nazdrowiu wsytuacji, gdy naokreślonych osobach spoczywał obowiązek opieki". Dotychczas przesłuchano ratowników, wychowawczynie i mężczyznę, który zauważył chłopca w wodzie.
Jak powiedział wczoraj "Dziennikowi Polskiemu" Janusz Hnatko z Prokuratury Okręgowej w Krakowie, do prokuratury trafiła kilka dni temu opinia biegłych z Zakładu Medycyny Sądowej w Krakowie, którzy stwierdzili, że śmierć chłopca nastąpiła w wyniku zachłyśnięcie się wodą. (STRZ)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski