Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Krakowie żałoba po setkach ofiar smogu. Chorych przybywa. [ZDJĘCIA]

MARCIN WARSZAWSKI
Zwolennicy zaostrzenia przepisów antysmogowych uznali, że również pomnik Adama Mickiewicza nie ma czym oddychać FOT. ANNA KACZMARZ
Zwolennicy zaostrzenia przepisów antysmogowych uznali, że również pomnik Adama Mickiewicza nie ma czym oddychać FOT. ANNA KACZMARZ
Lekarze z największych krakowskich placówek medycznych są zgodni - smog nie tylko niszczy nasze zdrowie, ale może być dla nas śmiertelnie groźny. - Epidemie alergii, a w przyszłości coraz większa zapadalność na nowotwory to efekt wpływu zanieczyszczeń powietrza - potwierdza kardiolog dr hab. Ewa Konduracka z Kliniki Choroby Wieńcowej w Szpitalu Specjalistycznym im. Jana Pawła II.

Zwolennicy zaostrzenia przepisów antysmogowych uznali, że również pomnik Adama Mickiewicza nie ma czym oddychać FOT. ANNA KACZMARZ

ZDROWIE. Badania lekarzy wykazały, że w stolicy Małopolski dzieci i młodzież trzy razy częściej niż w całej Polsce chorują na astmę oskrzelową. Toksyny w powietrzu mogą być zabójcze także dla dorosłych.

Eksperci nie pozostawiają złudzeń. Dolegliwości związane ze smogiem mogą odczuwać nawet osoby całkowicie zdrowe. Podrażnienie spojówek, łzawienie oczu, zapalenie tchawicy i krtani, uporczywy kaszel to tylko niektóre z objawów.

Zobacz zdjęcia >>

- U osób chorych nawet kilka minut wdychania smogu może wywołać atak astmy prowadzący do zgonu - zauważa dr Konduracka.

To niezwykle niepokojące w świetle wyników badań naukowców z Collegium Medicum UJ. Tamtejszy Zakład Alergologii Klinicznej przebadał bowiem 28 tysięcy dzieci i młodzieży szkolnej z krakowskich szkół. Okazało się, że astma oskrzelowa występuje u nich trzy razy częściej niż ogólnie w Polsce.

Lekarze z oddziału chorób wewnętrznych i geriatrii Szpitala MSW w Krakowie alarmują natomiast, że gdy przekroczone są normy stężenia szkodliwych substancji w powietrzu, zwiększa się także dwukrotnie liczba hospitalizacji z powodu zapalenia płuc, szczególnie wśród pacjentów geriatrycznych. A normy są w Krakowie przekroczone niezwykle często.

- Tylko w sezonie grzewczym w 2011 roku dopuszczalne normy pyłu zawieszonego PM10 były przekroczone niemal codziennie - przyznaje Ewa Olszowska-Dej, dyrektorka Wydziału Kształtowania Środowiska Urzędu Miasta Krakowa.

Dla przykładu, stacja pomiarowa przy al. Krasińskiego odnotowała przekroczenia średnich norm przez 200 dni w roku, a stacja przy ul. Bulwarowej - 174. Tymczasem przepisy mówią, że do przekroczeń nie powinno dochodzić cześciej niż przez 35 dni w roku. Krakowskie powietrze w sezonie grzewczym nie mieści się więc w jakicholwiek ramach.

- Problem cały czas powraca. Między październikiem a marcem pacjentów z objawami zaostrzeń chorób przewlekłych trafia do nas więcej - potwierdza dr Anna Prokop-Staszecka, dyrektorka Szpitala Specjalistycznego im. Jana Pawła II.

Prowadzone już w 2000 roku badania wykazały, że zaledwie dwugodzinny kontakt zdrowej osoby z pyłem zawieszonym PM2,5 powoduje reakcje zapalne płuc. Światowa Organizacja Zdrowia zwraca natomiast uwagę, że zanieczyszczenie powietrza zwiększa ryzyko zgonu u osób chorych na astmę lub przewlekłą obturacyjną chorobę płuc o 22 procent. Lista schorzeń i dolegliwości, które może wywoływać smog jest długa. Począwszy od senności czy depresji - na zawale serca czy nowotorach jamy ustnej, gardła i płuc kończąc. - Toksyny w powietrzu powodują również zaburzenia rozwoju płuc u płodu, wyższą śmiertelność niemowląt czy zaburzenia odporności - przyznaje dr hab. Ewa Konduracka.

Wczoraj w Krakowie około tysiąca osób wzięło udział w marszu żałobnym, który spod Sukiennic przeszedł wieczorem przed Urząd Marszałkowski. Uczestnicy, ubrani w czarne stroje i maski przeciwpyłowe, szli za białą trumną i skandowali: "Chcemy powietrza, chcemy oddychać". - To żałoba po setkach krakowian, którzy umierają przez brak działań ze strony rządzących. Szacuje się, że każdego roku od 300 do 600 osób umiera przez wysokie stężenia substancji toksycznych w powietrzu, którym oddychamy - mówi w rozmowie z "Dziennikiem Polskim" Andrzej Guła z Krakowskiego Alarmu Smogowego.
 

Przedstawiciele KAS podkreślają, że mieszkaniec Krakowa oddychając smogiem przyjmuje rocznie ilość benzopirenu odpowiadającą wypaleniu 2,5 tys. papierosów.

Zgromadzenie, do którego przyłączyli się rowerzyści z Masy Krytycznej, było też okazją do zaprotestowania przeciwko planom zarządu województwa, który mimo wcześniejszych zapowiedzi nie zdecydował się na zapis o całkowitym zakazie palenia węglem w Małopolsce.

Kilkadziesiąt minut przed marszem jego zwolennicy wspięli się na pomnik Adama Mickiewicza i założyli mu maseczkę ochronną, która była tam zawieszona do późnego wieczora.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski