FOT. MARCIN WARSZAWSKI
- Walka ze smogiem w Krakowie przyniosła jakieś efekty przez ostatnie pół roku?
- Na pewno wzrosła świadomość wśród mieszkańców i niektórych decydentów. Mam nadzieję, że to właśnie zaowocuje pozytywnymi zmianami.
Należy się cieszyć, że program ochrony powietrza został przyjęty przez sejmik województwa małopolskiego.
- Doszło jednak do nieoczekiwanego zwrotu akcji - zarząd województwa nagle wycofał się planów dotyczących wprowadzenia zakazu palenia węglem.
- Należy pytać decydentów, czego nagle się wystraszyli i zmienili zdanie. Być może zabrakło im odwagi.
Politycy nie powinni się jednak obawiać, że zakaz palenia węglem wpłynie jakoś drastycznie na polskie górnictwo. Znaczna część węgla trafia do sektora energetycznego i jest spalana w elektrociepłowniach wyposażonych w specjalne elektrofiltry, tak jak w Krakowie. Dlatego też powinno się rozbudowywać właśnie miejską sieć ciepłowniczą.
- Dopuszczenie ekologicznych pieców węglowych w domach to półśrodek?
- Projekt uchwały zarządu województwa zaprzecza ekspertyzom wykonanym na zlecenie urzędu marszałkowskiego i - co ważne - jest niezgodny z prawem. Jeśli doszłoby do wprowadzenia uchwały w proponowanej wersji, to jesteśmy prawie pewni, że sąd administracyjny by ją uchylił. Wówczas wrócimy do punktu wyjścia, a dwa lata będzie można uznać za stracone.
Zakaz palenia węglem jest warunkiem koniecznym, by poprawić jakość powietrza. Krakowianie nie mogą już dłużej czekać.
Skala zanieczyszczeń w porównaniu do innych miast jest bowiem porażająca.
- Stolica Małopolski jest smogowym liderem?
- Na liście 380 miast europejskich pod względem zanieczyszczonego miejsca jesteśmy na trzecim miejscu. W naszym mieście przekroczone są normy zanieczyszczenia powietrza narzucone zarówno przez Światową Organizację Zdrowia, jak i Unię Europejską.
- Ulicami Krakowa przeszedł wczoraj czarny marsz - po kim ta żałoba?
- Po setkach krakowian, którzy umierają przez brak działań ze strony rządzących. Szacuje się, że każdego roku od 300 do 600 osób umiera przez wysokie stężenia substancji toksycznych w powietrzu, którym oddychamy. W Dublinie w 1994 roku wprowadzono zakaz palenia węglem. Prowadzone później badania epidemiologiczne wykazały, że w efekcie zakazu śmiertelność zmniejszyła się o 350 osób rocznie.
To twarde dane medyczne, które pokazują, że istnieje zależność między stężeniem pyłu zawieszonego a umieralnością.
- Jest Pan zwolennikiem ograniczenia ruchu samochodowego w**mieście?**
- Musimy działać kompleksowo. Nie rozwiążemy problemu rakotwórczych substancji w krakowskim powietrzu tylko wprowadząjąc zakaz palenia paliwami stałymi.
Kraków jest jednym z trzech miast w Polsce, gdzie odnotowywane są notoryczne przekroczenia norm dwutlenku azotu, a to zanieczyszczenie typowo komunikacyjne.
Intensywne działania w zakresie transportu samochodowego i wprowadzania pewnych ograniczeń są więc niezbędne.
Rozmawiał Marcin Warszawski
Milionowe dotacje
48 mln zł, w tym 26 mln z unijnych funduszy rozdzielił Zarząd Województwa na inwestycje służące poprawie jakości powietrza i zwiększeniu odnawialnych źródeł energii. Dotacje trafią do 23 inwestorów. Oto niektóre z nich:
MOCZYDŁO - elektrownia słoneczna spółki PNB ( dotacja 4 mln zł)
RADŁÓW - farma słoneczna firmy AEGM Adam Flaga (3,9 mln zł)
NOWY TARG (gmina) - kolektory słoneczne na domach prywatnych (3,2 mln zł)
GOŁCZA - kolektory słoneczne na budynkach mieszkalnych i pompy ciepła w obiektach użyteczności publicznej (2,4 mln zł)
LIMANOWA - kotłownia na biomasę w szpitalu powiatowym (2 mln zł)
KORZENNA - termomodernizacja 3 budynków użyteczności publicznej (1,8 mln zł)
WYSOWA-ZDRÓJ - odnawialne źródła energii w sanatorium Biawena (1,7 mln zł)
(GEG)
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?