Po zawiadomieniu sąsiada, który od lat nęka mieszkańców Limanowej pozwami o byle drobnostkę (zazwyczaj są one umarzane, a on sam ma wyroki za fałszywe zeznania), policja dwukrotnie wezwała 13-latka.
Nie jako świadka w sprawie, tylko raz jako "podejrzanego", drugi raz (na 16 lipca) jako "nieletniego sprawcę czynu karalnego". Policjanci nie potrafili wytłumaczyć, dlaczego nie został wezwany jako świadek.
- Nasi prawnicy analizują ten przypadek - mówi Paulina Olejniczak z Biura Rzecznika Praw Dziecka.
(MP)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?