Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie trzeba czekać na radioterapię

ELŻBIETA BOREK
Fot. Archiwum
Fot. Archiwum
ZDROWIE. W Zakładzie Radioterapii Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego pacjent może zostać przyjęty od razu. Jeśli jest wymóg medyczny, prosto z rejestracji zostanie poddany naświetleniom.

Fot. Archiwum

Na radioterapię wszędzie w Polsce czeka się bardzo długo. Po prostu brakuje sprzętu do naświetleń. W Krakowie radioterapią dysponuje tylko Centrum Onkologii i Zakład Radioterapii Dzieci i Dorosłych w USD w Prokocimiu. W Małopolsce radioterapia proponowana jest jeszcze tylko w Tarnowie, posiadającym trzy akceleratory. Nic dziwnego, że w kolejce do naświetlania trzeba czekać bardzo długo. W Krakowie czeka się przeciętnie od 4 do 6 miesięcy. W niektórych sytuacjach jest już zbyt późno.

- U nas od momentu zgłoszenia do rozpoczęcia terapii mijają najwyżej dwa tygodnie. To czas przeznaczony na przygotowanie planu leczenia napromieniowaniem - mówi dr Krzysztof Małecki, kierownik Zakładu Radioterapii Dzieci i Dorosłych USD. - Jeśli jednak sytuacja jest pilna, możemy pacjenta przyjąć od razu.

Krótka, a właściwie żadna kolejka do naświetlań spowodowana jest tym, że zakład radioterapii mieści się w szpitalu dziecięcym. Lekarze z innych ośrodków często zapominają, że świadczy on usługi lecznicze także dla dorosłych. Zakład Radioterapii z Prokocimia został wyposażony w nowoczesny akcelerator w 2010 roku. Jest tu też kardiomonitor, urządzenie do monitorowania funkcji życiowych i sala wybudzeniowa dla dzieci. Niektóre są bowiem usypiane przed zabiegiem, szczególnie w sytuacjach, gdy poziom lęku jest zbyt wysoki.

- Jesteśmy jedynym szpitalem pediatrycznym w Polsce, który posiada własną radioterapię. Wszędzie indziej dzieci muszą być dowożone karetkami do zakładu radioterapii - mówi dr Krzysztof Małecki. - Rocznie leczymy ok. 50 dzieci, a dysponujemy dwoma aparatami, więc możemy je wykorzystać także dla dorosłych. I robimy to. W ub. roku przyjęliśmy ponad tysiąc chorych dorosłych. Wierzymy, że na koniec br. będziemy leczyć co najmniej 1300 chorych.

Coraz więcej małopolskich lekarzy wie, że można kierować dorosłych pacjentów na radioterapię do Prokocimia. USD ściśle współpracuje z klinikami Szpitala Uniwersyteckiego, z torakochirurgią ze Szpitala Jana Pawła II i mniej ściśle z innymi krakowskimi szpitalami. Ciągle gotów jest na przyjęcie kolejnych pacjentów, wymagających radioterapii. Może też przyjąć chorych spoza Krakowa, a nawet spoza województwa, jeśli tylko mogą dojechać.

- W tym roku planujemy wymianę jednego z naszych akceleratorów na bardzo nowoczesny - chwali się dr Małecki. - Od ubiegłego roku uruchomiliśmy także procedurę naświetlania całego ciała u dzieci, w sytuacjach, gdy są zakwalifikowane do przeszczepu szpiku. Wcześniej wożone były do innych szpitali. Po wymianie drugiego aparatu chcielibyśmy tę samą procedurę uruchomić dla dorosłych - dodaje dr Krzysztof Małecki.

Radioterapia, obok chemii, jest jedną z najskuteczniejszych metod walki z rakiem. Do zwalczenia komórek nowotworowych wykorzystuje się promieniowanie jonizujące. Dzięki nowoczesnym technikom metoda ta pozwala na ograniczenie ubocznych skutków terapii, nie tylko poprzez dokładnie dobraną dawkę promieniowania, ale i precyzję.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski