Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Epidemia depresji

DOROTA STEC-FUS
Fot. Ingimage
Fot. Ingimage
Te przerażające statystyki Światowej Organizacji Zdrowia (WHO)oparte są na danych z wielu krajów, wśród których, niestety, nie ma Polski. U nas depresja nie została dołączona do chorób objętych badaniami statystycznymi.

Fot. Ingimage

ZDROWIE. 121 mln ludzi na świecie cierpi na depresję. Co roku ok. 500 tys. chorych popełnia samobójstwo. W krajach zachodniej Europy ta choroba jest najdroższa. W Polsce nikt kosztów leczenia nie liczy.

Lekarze nie mają jednak najmniejszych wątpliwości: liczba Polaków dotkniętych tą straszną chorobą w ostatnich latach co najmniej się podwoiła. W ocenie dr. Krzysztofa Walczew-skiego, wojewódzkiego konsultanta w dziedzinie psychiatrii dorosłych, na różne odmiany depresji cierpi co najmniej ok. 21 procent Polaków. Ale dr Urszula Grabiec uważa, że jest jeszcze gorzej: z jej doświadczenia i badań wynika, że już wkrótce ok. 30 proc. Polaków zapadnie na różne postaci tej choroby.

Jednym z najczęstszych skutków nieleczonej depresji są próby samobójcze. Rokrocznie - jak szacuje WHO - próby takie podejmuje ok. 200 tys. mieszkańców Europy, cierpiących na tę chorobę.

Nasze dość pobieżne statystyki mówią o ok. 6 tysiącach Polaków, którzy każdego roku odchodzą z własnej woli - "tylko" dlatego, że nie zdołali uporać się z tą chorobą. Zawiodła rodzina, nasz niewydolny system ochrony zdrowia czy brak elementarnej wiedzy na temat choroby?

Dr Krzysztof Walczewski uważa, że ofiar może być dwukrotnie więcej: na przykład sporą liczbę tragicznych w skutkach wypadków komunikacyjnych powodują cierpiący na tę chorobę kierowcy.

Jakie są przyczyny lawinowego wzrostu zachorowalności? Choć badań, mających na celu ich ustalenie, przeprowadzono dotąd wiele, jednoznacznej odpowiedzi nie znaleziono. - Mamy taki sam mózg, jakim dysponował człowiek miliony lat temu. Jednak współczesna cywilizacja stawia człowiekowi olbrzymie wyzwania, w efekcie czego musimy uruchamiać coraz to nowe zasoby intelektualne i psychiczne. I wielu ludzi tego nie wytrzymuje - komentuje dr Krzysztof Walczewski. Trudne wydarzenia życiowe, rosnące tempo życia i coraz wyższe poziomy stresu sprawiają, że grupa osób podatnych na depresję szybko rośnie.

Jean-Pierre Lépine, francuski psychiatra, przeprowadził niedawno badania oparte na danych pochodzących z 18 krajów. Wśród nich znalazły się m.in. Francja, Niemcy, Ukraina, Japonia, Meksyk, Republika Południowej Afryki, Liban. Analizy wykazały, że poziom depresji jest o wiele większy w społeczeństwach bogatych niż w biednych!

W Europie Zachodniej pieniądze wydawane na leczenie tej choroby oraz finansowanie jej skutków są dokładnie liczone i wiadomo, że spośród wszystkich chorób kosztuje ona najwięcej. Dlatego osoby, które poddają się profilaktyce depresji mają obniżaną składkę zdrowotną. Tak jest m.in. w Wielkiej Brytanii: świetnie rozwinięty system zapobiegania chorobie pozwala wyciągnąć "spod gilotyny" prawie połowę zagrożonych nią osób.

My natomiast nie wiemy, ile płacimy za leczenie chorych na depresję, ich hospitalizację, leki, zasiłki chorobowe, rehabilitację, renty inwalidzkie itp. Rozmówcy "DP" nie wątpią jednak, że choroba ta w Polsce jest jeszcze droższa niż w krajach zachodnich: system ochrony zdrowia psychicznego jest u nas po pierwsze dramatycznie niedofinansowany, po drugie NFZ płaci tylko za leczenie choroby stwierdzonej, natomiast zapobieganie depresji w jego wykazie procedur nie istnieje.
Z tego powodu Sejmik Województwa Małopolskiego wysupłał z samorządowej kasy pieniądze, dzięki którym Szpital im. J. Babińskiego przy współpracy Krakowskiego Centrum Psychologicznego SALVATE oraz Instytutu Psychologii Stosowanej UJ uruchomił Program Profilaktyki Depresji "Wyprzedzić smutek". Każdy, także nieubezpieczony, przebywający na stałe lub czasowo w Małopolsce, może otrzymać bezpłatną poradę, mającą na celu wzmocnienie odporności psychicznej i tym samym zmniejszenie ryzyka zachorowania.

Porady będą udzielane tylko do 14 grudnia. Zespół konsultantów czeka od poniedziałku do piątku w godzinach od 16 do 20 w Krakowie przy ul. Szewskiej 20/1.

Aby jednak program spełnił swój cel, powinien trwać co najmniej dwa lata: jednorazowa wizyta to stanowczo za mało, a kolejna konsultacja powinna mieć miejsce najdalej za rok. Dlatego dyrekcja krakowskiego Szpitala im. J. Babińskiego wystąpiła do sejmiku małopolskiego z wnioskiem o dodatkowe pieniądze, które pozwoliłyby na przedłużenie programu.

Według WHO już w 2020 roku w rankingu najczęściej występujących chorób depresja z czwartego "awansuje" na drugie miejsce, zaraz po schorzeniach układu krążenia.

"Wyprzedzić smutek". Nie dać szans chorobie.

Program Profilaktyki Depresji skierowany jest do osób, których choroba jeszcze nie dotknęła, ale dostrzegają u siebie pierwsze symptomy. Zapobieganie wydaje się jedynym skutecznym środkiem, powstrzymującym rozprzestrzenianie się epidemii tej choroby.

Konsultanci, wśród których znajdują się psycholodzy i psychoterapeuci, po rozmowie z pacjentem udzielą mu kilku prostych wskazówek dotyczących zmiany stylu życia, sposobu wypoczywania, diety, zwiększenia aktywności fizycznej, podejścia do sposobu rozwiązywania problemów itp.

Jak zapewnia dr Krzysztof Walczewski, wojewódzki konsultant w dziedzinie psychiatrii dorosłych, zalecenie leczenia farmakologicznego znajduje się na ostatnim miejscu listy metod terapeutycznych. Psychiatrzy nie wątpią dziś, że antydepresanty - choć spełniają bardzo ważną rolę - nie zawsze są odpowiedzią na kryzys zdrowia psychicznego. Poprawiają kondycję psychiczną poprzez zmianę stężenia istotnych neuroprzekaźników w mózgu, ale nie zawsze leczą pierwotne przyczyny depresji i bywa, że po ich odstawieniu problem powraca ze zdwojoną siłą.

Pomimo tego nadal zdarza się, że lekarze przepisują je zbyt pochopnie i często traktowane są jako jedyne remedium na tę skomplikowaną i trudną do leczenia chorobę.

Po antydepresanty nazbyt chętnie sięgają przede wszystkim panie, które w ten spsób chcą poprawić swoje samopoczucie. Z przeprowadzonych niedawno badań wynika, że zapotrzebowanie na leki antydepresyjne wśród kobiet uległo dramatycznej eskalacji: co trzecia z badanych sięgnęła po nie przynajmniej jeden raz. Około 20 procent z nich ukrywa ten fakt przed najbliższymi, co - zdaniem psychoterapeutów - jest olbrzymim błędem.
Jak rozpoznać u siebie wczesne objawy depresji? Mężczyźni i kobiety mogą ich doświadczać w różny sposób. Panowie często cierpią z powodu zaburzeń snu, rozdrażnienia, męczliwości i utraty zainteresowania zajęciami, które wcześniej lubili, podczas gdy panie doświadczają dotkliwego smutku i poczucia niskiej wartości lub winy. U kobiet depresja jest diagnozowana częściej niż u mężczyzn, co jednak może wiązać się z tym, że chętniej szukają profesjonalnej pomocy. Panowie natomiast miewają tendencję do maskowania objawów depresyjnych rozmaitymi zachowaniami, np. spożywaniem alkoholu.

Depresja coraz częściej dotyka także Polaków w podeszłym wieku. U tych pacjentów w pierwszym rzędzie mogą występować trudności w myśleniu i koncentracji uwagi, zaburzenia pamięci, a także uskarżanie się na dolegliwości fizyczne bez ich medycznych objawów.

Warto wiedzieć, że depresja ma bardzo różne odmiany i oblicza. Dr Urszula Grabiec mówi o dwóch podstawowych rodzajach tej choroby. Pierwsza to tzw. depresja nerwicowa, która ma na ogół konkretną, możliwą do ustalenia przyczynę, np. śmierć bliskiej osoby czy oblany ważny egzamin. Drugi rodzaj depresji - tzw. psychotyczny - jest znacznie trudniejszy w diagnozowaniu i leczeniu, ma bowiem podłoże genetyczne.

***

Porady będą udzielane do 14 grudnia, od poniedziałku do piątku w godzinach 16-20 w Krakowie przy ul. Szewskiej 20/1. Wcześniej trzeba się zarejestrować. Szczegóły na www.profilaktykadepresji.malopolska.pl. Lektura tej strony pomoże rozpoznać u siebie pierwsze symptomy choroby, a także zapoznać się z podstawowymi zasadami, przestrzeganie których pozwoli na zachowanie zdrowia.

Dorota Stec-Fus

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski