Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Filharmonii Krakowskiej grozi katastrofa budowlana

Redakcja
Fot. Anna Kaczmarz
Fot. Anna Kaczmarz
KONTROWERSJE. Nadzór budowlany poważnie rozważa zamknięcie budynku Filharmonii Krakowskiej. Zabytkowy obiekt przy ul. Straszewskiego może się zawalić w każdej chwili.

Fot. Anna Kaczmarz

Zagrożeniem jest podpiwniczenie Filharmonii Krakowskiej. Budynek ten jest bowiem zawilgocony. Posadowiony w starym korycie Wisły i narażony na ciągłe drgania spowodowane przejeżdżającymi tramwajami od lat nie jest w dobrej kondycji. Zawsze raz do roku gmach jest kontrolowany. Tegoroczne ekspertyzy przyniosły zatrważający wniosek: Filharmonii Krakowskiej grozi katastrofa budowlana.

Tak wyglądają piwnice Filharmonii>>

- Ze względu na wystąpienie możliwości katastrofy budowlanej, np. podczas koncertu z udziałem publiczności, Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego w Krakowie rozważa zamknięcie filharmonii do prowadzenia dalszej działalności artystycznej - mówi Paweł Przytocki, dyrektor Filharmonii Krakowskiej. - W piśmie z inspektoratu czytamy, że katastrofa może być, ale nie musi. Jednak aby definitywnie stwierdzić, czy grozi nam katastrofa, konieczne jest wykonanie ekspertyz - dodaje.

Inspektorat zobowiązał dyrekcję filharmonii do podjęcia wielu działań remontowych i licznych analiz mających zapewnić bezpieczne użytkowanie obiektu. Problem w tym, że Filharmonia Krakowska nie ma na to pieniędzy.

CZYTAJ WIĘCEJ: Gdzie powstanie nowa filharmonia? >>

- Zwróciłem się do organizatora, czyli do Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego, z prośbą o rozważenie takiej pomocy, bo nie mam środków w budżecie na dokonanie ekspertyz i prac zabezpieczających konstrukcję. Chodzi o 600 tys. zł. Moje pismo nie spotkało się z pozytywnym odzewem. Rozumiem, że środki są wydawane planowo, ale nikt z góry nie planuje katastrofy - mówi dyrektor Przytocki.

- Filharmonia ma gospodarza, czyli dyrekcję. Gdy się ściana wali, to gospodarz powinien się tym zająć - podkreśla Krzysztof Markiel, dyrektor Departamentu Edukacji, Kultury i Dziedzictwa Narodowego Urzędu Marszałkowskiego. Odpowiadając na pytanie, czy filharmonia otrzyma dodatkowe środki na ekspertyzy i ratowanie budynku, odpowiada: - Filharmonia Krakowska dostaje dużo pieniędzy.

Tegoroczna dotacja Filharmonii Krakowskiej wynosi 12,3 mln zł. Pieniądze te ledwo starczają, jak mówi dyrektor Przytocki, na koszty stałe i działalność artystyczną. - Prowadzimy teraz ekspertyzy budowlane, część z nich pokryjemy z własnych środków, ale nie możemy wykonać kompleksowych zabezpieczeń. Może się zdarzyć, że będę zmuszony do wydatkowania środków przeznaczonych na działalność artystyczną, aby uniknąć katastrofy budowlanej. Wolę się zadłużyć, niż doprowadzić do tragedii. Wybieram deficyt, a nie tragedię - mówi dyrektor Przytocki.

Tymczasem wczoraj w filharmonii odbyło się pierwsze posiedzenie Komitetu Honorowego Budowy Centrum Muzyki Filharmonii Krakowskiej i Akademii Muzycznej w Krakowie.

AGNIESZKA MALATYŃSKA-STANKIEWICZ

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski