18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Najsilniejsze pole magnetyczne

Redakcja
Doktor Władysław Węglarz, kierownik zakładu tomografii magnetyczno-rezonansowej IFJ PAN, przy nowym tomografie w Krakowie. Pierwszy w Polsce system obrazowania magnetyczno-rezonansowego o polu 9.4 T uruchomiono w Instytucie Fizyki Jądrowej Polskiej Akademii Nauk. Fot. PAP/Jacek Bednarczyk
Doktor Władysław Węglarz, kierownik zakładu tomografii magnetyczno-rezonansowej IFJ PAN, przy nowym tomografie w Krakowie. Pierwszy w Polsce system obrazowania magnetyczno-rezonansowego o polu 9.4 T uruchomiono w Instytucie Fizyki Jądrowej Polskiej Akademii Nauk. Fot. PAP/Jacek Bednarczyk
W Instytucie Fizyki Jądrowej Polskiej Akademii Nauk w Krakowie uruchomiono pierwszy w Polsce system obrazowania magnetyczno-rezonansowego o intensywności pola magnetycznego pięciokrotnie większej niż w typowej, powszechnie stosowanej aparaturze. Oddawane do użytku urządzenie to najwyższej klasy tomograf MR, pracujący w polu 9.4T - 200 tysięcy razy silniejszym od ziemskiego pola magnetycznego.

Doktor Władysław Węglarz, kierownik zakładu tomografii magnetyczno-rezonansowej IFJ PAN, przy nowym tomografie w Krakowie. Pierwszy w Polsce system obrazowania magnetyczno-rezonansowego o polu 9.4 T uruchomiono w Instytucie Fizyki Jądrowej Polskiej Akademii Nauk. Fot. PAP/Jacek Bednarczyk

ZDROWIE. - Nowa aparatura będzie wykorzystywana do badań z zakresu biomedycyny, farmacji oraz materiałowych - twierdzi dr Stanisław Kwieciński z IFJ

Rezonans magnetyczny (MR) to znana i dość powszechna metoda bezpiecznego i całkowicie nieinwazyjnego badania diagnostycznego. W tej chwili jest też najbardziej dokładną, a więc i najbardziej pomocną diagnostycznie metodą przedstawienia narządów wewnętrznych we wszystkich płaszczyznach.

Pacjenta umieszcza się - w komorze aparatu - w stałym polu magnetycznym o wysokiej energii. Aparat emituje fale elektromagnetyczne (jak radiowe), które docierają do tkanek i powodują powstanie w nich podobnych fal radiowych. Właśnie to zjawisko nazywa się rezonansem. Fale elektromagnetyczne wygenerowane przez tkanki są odbierane przez antenę aparatu, umieszczoną wokół pacjenta. Następnie komputer przedstawia uzyskane dane na ekranie, w formie obrazów struktur anatomicznych ciała pacjenta. Wykorzystuje się wiele typów magnesów, różniących się natężeniem wytwarzanego pola. Im większa moc magnesu, tym lepsze wyniki. Jedynie aparaty, wytwarzające bardzo silne pole magnetyczne pozwalają na wykonywanie spektroskopii, badań czynnościowych czy ultraszybkich badań naczyniowych.

- Nowa aparatura będzie wykorzystywana do badań z zakresu biomedycyny, farmacji oraz materiałowych. Będzie dostarczać obrazy z rozdzielczością kilku mikronów - podkreśla dr Stanisław Kwieciński z IFJ.

- Średnica aparatury ma 30 cm, więc nie zmieści się w niej cały człowiek, ale małe zwierzę owszem. Będziemy tu więc prowadzić badania na zwierzętach laboratoryjnych. Ich wyniki z pewnością znajdą przełożenie na praktykę, czyli leczenie ludzi - dodaje.

Dr Kwieciński wspomina o czterech projektach, które realizowane są za pomocą nowej aparatury. Pierwszy, to badanie na myszy transgenicznej pewnych chorób serca i możliwości ich leczenia, oczywiście przy współpracy lekarzy. Drugi - kontrola gospodarki fosforowej w mięśniach sportowców. Oko maszyny widziało już wiele sportowych nóg, w tym Małysza i Korzeniowskiego. Wyniki badania, prowadzonego wspólnie z naukowcami z AWF, dadzą odpowiedź na pytanie, jak kontrolować metabolizm, by uzyskać maksymalną wytrzymałość i siłę mięśni Projekt trzeci koncentruje się na obserwacji rozpuszczalności leków. Wiadomo, że żołądek to środowisko kwasowe, a jelita - zasadowe. Jak zabezpieczyć lek, by rozpuszczał się tam, gdzie powinien? W głowicy - symulującej warunki panujące w żołądku - w bardzo silnym polu magnetycznym można obserwować dynamikę rozpuszczania się tabletki. Ostatni projekt ma dać wskazówkę, jakie leki i kiedy zastosować, by zahamować niepożądane zmiany w przypadku uszkodzenia rdzenia kręgowego.

Inwestycja została zrealizowana przy finansowym wsparciu Unii Europejskiej, w ramach projektu Jagiellońskie Centrum Rozwoju Leków (JCET). Koordynatorem projektu jest prof. dr hab. Stefan Chłopicki (CMUJ). Ze strony IFJ PAN projekt prowadzili dr Władysław Węglarz oraz dr Tomasz Skórka.

Elżbieta Borek

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski