Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pasażerowie zapłacą za kontrole

GEG
KOMUNIKACJA. Międzynarodowy Port Lotniczy Kraków-Balice będzie musiał wygospodarować pieniądze na dodatkową ochronę albo podnieść opłaty lotniskowe.

Nowe prawo lotnicze nakłada na spółki zarządzające lotniskami nowe obowiązki w zakresie kontroli osób i bagażu, ładunków, poczty czy zaopa-trzenia pokładowego. Obecnie zajmuje się tym Straż Graniczna, ale za pół roku te obowiązki przejmą od nich porty lotnicze. Wprawdzie szefowie lotnisk protestowali przeciwko takim rozwiązaniom podczas prac nad nowym prawem lotniczym w Sejmie, ale dwuletni okres uchwalania nowych przepisów już się zakończył - ich publikacją w jednym z sierpniowych Dzienniku Ustaw.

A to oznacza, że wzrosną koszty działalności lotnisk. Jak poinformowała nas Urszula Podraza, rzecznik prasowy MPL Kraków - Balice, spółka zarządzająca podkrakowskim lotniskiem dodatkowe koszty szacuje na ok. 10 mln zł rocznie. Nie ma na razie żadnej decyzji, czy obowiązki wykonają nowo zatrudnieni pracownicy Służby Ochrony Lotniska, czy też zostanie to zlecone jakiejś zewnętrznej firmie.

Dodatkowe koszty funkcjonowania lotniska mogą spowodować spowolnienie inwestycji albo wzrost opłat lotniskowych. Jeśli MPL nie zdecyduje się na podniesienie opłat lotniskowych, to będzie miał o 10 mln zł rocznie mniej na inwestycje. Jeżeli wzrosną opłaty lotniskowe, to wyższe koszty będą mieć linie lotnicze, a tym samym w górę pójdą ceny biletów. Według wstępnych szacunków może to być kilkanaście złotych więcej niż obecnie i być może dlatego rząd i posłowie uznali, że taki wzrost cen biletów lotniczych jest do zaakceptowania dla latających samolotami. Związek Regionalnych Portów Lotniczych zapowiada walkę o przesunięcie w czasie nowych przepisów. (GEG)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski