Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kto do nieba, kto do piekła - czyli rywalizacja o tytuł najlepszego spektaklu ciągle trwa

ŁUKASZ GAZUR
Czy "Kabaret Warszawski" podbije serca jurorów, przekonamy się w sobotę, podczas ogłoszenia wyników FOT. ARCHIWUM
Czy "Kabaret Warszawski" podbije serca jurorów, przekonamy się w sobotę, podczas ogłoszenia wyników FOT. ARCHIWUM
Trwająca do niedzieli "Boska Komedia" to dziś jedno z najważniejszych teatralnych wydarzeń festiwalowych w Polsce. O tytuł "Boskiego Komedianta" rywalizują najgłośniejsze, najbardziej dyskutowane polskie spektakle.

Czy "Kabaret Warszawski" podbije serca jurorów, przekonamy się w sobotę, podczas ogłoszenia wyników FOT. ARCHIWUM

TEATR. Festiwal "Boska Komedia" jest na półmetku, a wyraźnego faworyta jeszcze nie widać. Ale czekamy na "Kabaret Warszawski" Warlikowskiego

Jak zwykle, wydarzenie dzieli się na trzy części. W "Inferno" spotkają się spektakle walczące w konkursie głównym. W owej "piekielnej części" zmierzą się z sobą wielkie nazwiska polskiej sceny (Krzysztof Warlikowski, Monika Strzępka, Jan Klata) i ważne teatry (TR Warszawa i Nowy Teatr). Ale na razie trudno powiedzieć, kto jest faworytem, choć krytycy potrafią już wskazać czołówkę.

- Wśród najważniejszych spektakli wymienić należy "Podróż zimową" Mai Kleczewskiej i "Kabaret Warszawski" Krzysztofa Warlikowskiego. Pierwsze przedstawienie łączy w sobie piękno z okrucieństwem. To rzecz o banalności zła, ujęta w niezwykłą formę. Drugie przedstawienie natomiast to nowa formuła teatru Krzysztofa Warlikowskiego, w pierwszej części pełna humoru, którego dotąd po tym reżyserze nie mogliśmy się spodziewać - mówi Jacek Wakar z Polskiego Radia, który dotąd widział 8 z 12 finałowych spektakli..

Justyna Nowicka z Radia Kraków także docenia "Podróż zimową". - Maja Kleczewska nie odpuszcza. Prowadzi nas tym razem aż do czeluści piwnic, gdzie pedofile przetrzymują swoje ofiary. Tekst Elfride Jelinek męczy, ale Kleczewska wykorzystuje to zmęczenie przeciwko nam, bezlitośnie pokazując, jak łatwo nudzą nas i irytują najokrutniejsze opowieści. Końcowy monolog to jedna z najmocniejszych scen tego sezonu w polskim teatrze. To przedstawienie "przykleiło się" się do mnie i nie daje o sobie zapomnieć. Ale opinie na jego temat są podzielone - zaznacza.

- To jedno z jej najlepszych dzieł, odwołujące się z jednej strony do tradycji teatru Kantora, z drugiej - do tradycji chrześcijaństwa i pytań o moralność - dodaje.

Uznanie w oczach Jacka Wakara zyskał "Ja, Piotr Riviere, skorom już zaszlachtował siekierom swoją matkę, swojego ojca, siostry swoje, brata swojego i wszystkich sąsiadów swoich...", wyreżyserowany przez Agatę Dudę-Gracz.

Wakar dodaje, że "na granicy arcydzieła" jest jego zdaniem także operetka o eutanazji z TR Warszawa - "Nietoperz" Kornela Mundruczo. Nieco w kontrze do tej opinii pozostaje Justyna Nowicka z Radia Kraków.

- "Nietoperz" wywołał szalony aplauz publiczności. To spektakl, który i mnie początkowo wydawał się arcydziełem. Ale tylko do połowy. Kiedy węgierski reżyser Kornel Mundruczo porzuca formułę brawurowej, inspirowanej operetką tragifarsy i zaczyna mówić serio, spektakl staje się boleśnie przewidywalny i traci cały wdzięk - mówi.

Ale nie kryje też uznania dla Pawła Passiniego i jego spektaklu "Morrison/śmiercisyn", który "jak nikt inny w jego pokoleniu łączy plan aktorski z teatrem marionetek, tym razem w przedstawieniu o sensach kontrkulturowego buntu".

- Intensywny tydzień na Boskiej Komedii najchętniej zaaplikowałabym wszystkim krytykom współczesnego teatru - w programie nie ma właściwie przedstawień nieważnych, a ze sceny, dosadnym, często brutalnym językiem mówi się o najistotniejszych problemach współczesności - mówi Nowicka, dodając, że jej zdaniem "zdecydowanych faworytów brak".

lukasz.gazur@dziennik.krakow.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski