Klejenie pisanek przypominało układanie puzzli FOT. ANNA KACZMARZ
- Konserwatorzy dołożyli wszelkich starań, by zachować zabytkowe elementy obiektów i dosztukowywali brakujące części w sposób możliwie bliski oryginałowi - mówi Antoni Bartosz, dyrektor Muzeum Etnograficznego.
Wśród unikatowych obiektów - poddanych konserwacji - znalazły się m.in. albumy fotograficzne, rzeźby ludowe, feretrony, obrazy na szkle, stroje i akcesoria obrzędowe; a wśród nich pisanki.
- Sklejanie niektórych wymagało od nas mozolnej pracy, przypominającej układanie puzzli. To zadanie idealne dla spokojnych ludzi, ale też i dla nerwowych, bo mogą się przy tym uspokoić - żartuje Czesława Zamorska-Orwicz, konserwatorka, która własnoręcznie składała rozbite pisanki.
Ogromną cierpliwość musieli też wykazać konserwatorzy pracujący z igłą i nitką przy strojach. - Potrzebne były różnorodne nici, wełny i molina. Często niedostępne już na rynku. Bywało także, że korzystałam z własnych akcesoriów - mówi Janina Prusak, konserwatorka strojów, w tym kaftana krakowskiego. Jej największym problemem nie był jednak brak dostępu do potrzebnych nici, ale metalowych guzików zdobiących kaftan.
- Musiały być gładkie, półpłaskie, bez żadnych zdobień, a o takie było bardzo trudno. Te, które udało nam się wreszcie zdobyć, musieliśmy oddać do galwanizowania, mosiądzowania, by uzyskać przynajmniej w 80 procentach oryginalny wygląd - mówi Janina Prusak. Wszyscy konserwatorzy zgodnie podkreślają, że po skończonej pracy czuli ulgę i satysfakcję.
Uratowane obiekty stanowią bezcenny materiał kulturowy i historyczny. Część z nich będzie pokazywana w salach Muzeum Etnograficznego i wypożyczana do innych placówek. W nawiązaniu do przeprowadzonych prac konserwatorskich muzeum organizuje specjalistyczne warsztaty. Jutro od godz. 18 do 20 dowiemy się m.in., jak przechowywać rodzinne fotografie i jak samemu przyrządzić klej skrobiowy, który nie żółknie i którym bez obaw można np. przykleić archiwalne zdjęcia do kart albumu. Prowadzący podpowie też, jak reperować obiekty wykonane z papieru.
Koszt udziału w warsztatach wynosi 30 zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
